Tym razem szybka recenzja lakierów essence która mam dzięki swojemu zapominalstwu tzn dostałam do przetestowania od Natalii ale zapomniałam jej oddać - Natalia wyjechała i lakiery dalej są u mnie.
Producent: Essence
Produkt: lakiery color & go.
Opis/Obietnica producenta: "Lakier do panokci, który według producenta zapewnia gładkie pociągnięcia pędzelkiem, łatwą aplikację i szybkie wysychanie." [źródło:wizaz.pl]
KWC - recenzja na wizażu - [Klik]
Moja recenzja
Podzielę ją na 2 części - mimo że produkty z tej samej firmy wg mnie recenzje każdego z nich powinnam zrobić osobno.
22 What do U think?
Kolor: ni to pomarańcz ni łosoś ni róż ni koral - ciężki do zdefiniowania i opisania. Ma w sobie ogromną ilość złotych drobinek - nie jest to jednak brokat.
Formuła/Konsystencja: średni gęsta - nie wiem jak długo Natalia je miała ale formuła całkiem ok. Dobrze się rozprowadzała. Niestety nie ma w przypadku tego lakieru efektu szybkiego schnięcia wg mnie wysychał bardzo długo.
Efekt/Działanie: trzeba położyć 2 warstwy żeby kolor ładnie się wyrównał. Lakier ma w sobie złote drobinki która widoczne są w momencie gdy mocno się przyjrzymy. Sam kolor jest dość ciekawy i w sam raz na lato :)
Trwałość: coś pomiędzy średnia a kiepska - dość szybko zaczął mi odpryskiwać.
Użytkowanie/Opakowanie: opakowanie małe poręczne - mam pewność że zużyje produkt do końca. Pędzelek dość mały i aplikacja nim nie jest super rewelacyjna ale źle nie jest ;)
Cena: 5,5zł a więc znośna.
Czy bym go kupiła: tak - ładny kolor na czasie w przystępnej cenie.
Ogólna ocena: daje ładny efekt na paznokciach - kolor bardzo na czasie. Czuć jednak że jest to produkt z niższej półki - jak dla mnie ma zbyt mały pędzelek, dość długo schnie i szybko odpryskuje. Jednak biorąc po uwagę cenę jestem mu w stanie to wybaczyć ;)
53 You belong to me
Kolor: jasny niebieski wpadający w miętę.
Formuła/Konsystencja: dość gęsta - zauważyłam że ten kolor bardzo szybko gęstnieje nie zależnie od marki. W tym przypadku jest to samo. Trzeba uważać przy rozprowadzaniu. Maaasakrycznie długo schnie :(
Efekt/Działanie: mam mieszane uczucia - z jednak strony bardzo mi się podoba a z drugiej wygląda kiczowato. Musimy go uważnie rozprowadzać. Ma mocny pigment i krycie więc wystarcza jedna warstwa.
Trwałość: szybkooo odpryskuje.
Trwałość: szybkooo odpryskuje.
Opakowanie/Użytkowanie: jak wyżej przy recenzji wcześniejszego koloru.
Cena: 5,5 zł
Czy bym go kupiła: tak ale pewnie użyłabym go razu poszedłby w odstawkę.
Cena: 5,5 zł
Czy bym go kupiła: tak ale pewnie użyłabym go razu poszedłby w odstawkę.
Ogólna ocena: kolor odważny i bardzo ciekawy. Niestety lakier szybko gęstnieje i staje się ciężki w aplikacji. Na moich paznokciach nie trzymał się długo. Mimo to warto kupić na lato.
Kolory lakierów super ale jakość już mniej - nie oczekiwałam że będą pod tym względem idealne więc jakoś specjalnie się nie zawiodłam. Dla mnie to takie "jednorazówki" na jeden sezon. Szybko gęstnieją ale za taką cenę można co jakiś czas kupić świeży lakier jeśli jakiś wpadnie nam bardzo w oko.
p.s. wyniki rozdania Bikor ogłoszę po weekendzie - jutro końce kolejny raz 18 lat [trochę już tych osiemnastek za mną:P] i nie w głowie mi siedzenie przed kompem - mam nadzieję że to zrozumiecie :))
Świetne te kolory !
OdpowiedzUsuńmarysia-k.blogspot.com
Ja bardzo lubię lakiery z serii Colour&Go, mam kilka odcieni i napewno kupię jeszcze nie jeden. U mnie trwałość jest bez zarzutu, ale na moich paznokciach ogólnie większość lakierów trzyma się dobrze.
OdpowiedzUsuńśliczny miętusek!
OdpowiedzUsuńJa lubię te lakiery. A co. Nawet nie przeszkadza mi to, że szybko odpryskują, bo mnie kolor się nudzi po godzinie. :p
OdpowiedzUsuńNo i "Sto lat!" na zaś. ;)
ja mam chyba 4 lakiery c&g i jestem z nich zadowolona. tylko benzynka trzyma się ciut gorzej, a i limonka i kogel-mogel trzymają się długo i na stopach i na dłoniach..
OdpowiedzUsuń:) cena jest ok i sam lakier
pozdrawiam
o jak mi się podoba połączenie tych dwóch kolorów :D
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego! :)
Nigdy jeszcze nie miałam lakierów z Essence. :)
OdpowiedzUsuńMiałam What Do You Think i go baaardzo lubiłam, ale moja siostra zgubiła go tuż przed wakacjami :( Tęsknię za nim po dziś dzień.
OdpowiedzUsuńyou belong to me to moim zdaniem najgorszy lakier tej serii - mam na myśli aplikację i (nie)trwałość
OdpowiedzUsuń100 lat! :*
Wszystkiego najlepszego z okazji 18! :) ;*
OdpowiedzUsuńOba lakiery są śliczne, mam teraz miętuska essence na pazurkach. :)
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń! :*
a ja mam Mellow Yellow - jeszcze nie używałam i niebieski Let's get lost - trwałość podobnie kiepska. ale kolor cudny, więc dzień ponoszę i zamieniam na coś innego ;-)
OdpowiedzUsuńmiłego urodzinowego dnia Śmietano!
Mam zawsze problem z lakierami Essence- kolory podobają mi się ogromie, ale jestem wściekła, że odpryskują tak szybko.
OdpowiedzUsuńNie miałam tych lakierów.A co do cienia BIKOR wypiekanego, to czy na nakładaniu na sucho sprawia Ci kłopoty?Ja jestem zadowolona, ale tylko na mokro stosując.pozdr
OdpowiedzUsuńCudowny ten miętowy kolor :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
Ja mam miętówkę z Vipery. Bardzo mi się podoba ten kolor, ale u kogoś, sama pomalowałam nim paznokcie raz, bo czuję się jak przybysz z kosmosu :) Często tak mam, że podoba mi się coś, ale nie u siebie ;)
OdpowiedzUsuńKolor ni to pomarańcz ni to łosoś ni to cokolwiek innego nie podoba mi się. Ale może dlatego, że generalnie nie lubię pomarańczowego koloru. Wróć.
Przecież ostatnio kupiłam sobie pomarańczowy lakier Golden Rose i go uwielbiam. To ja już nie wiem. Hahaha.
Ściskam urodzinowo :*
battito...
Bardzo fajne kolorki:) Wszystkie najlepszego!
OdpowiedzUsuńYou belong to me niedawno się pozbyłam, a What do u think mam już drugą buteleczkę :-)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego lakieru c&g, ale na pewno zakupię ten koralowy ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
ładna ta pomarańczka..supcio...napracowałaś się ładnie wszystko opisałaś itd.
OdpowiedzUsuń:)
a u mnie się te lakiery sprawdziły ;) I po roku były jeszcze zdatne do użycia.. chociaż wiadomo, że nieco gęste ;d
OdpowiedzUsuńbardzo fajneeeee są ! kolorki mi sie podobająą!!
OdpowiedzUsuńobserwuuje
www.fingerr.blogspot.com
przede wszystkim najlepszego ;*
OdpowiedzUsuńmiętusek cudooowny <3
+dodaję ;)
to najlepsze życzenia i spełnienia marzeń ;) dobrze mówisz, nie ma co siedziec w takie dni przed komputerem ;)
OdpowiedzUsuńYou belong to me jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńJa mam szary z tej serii colour&go i również bardzo szybko mi się odpryskuje a szkoda bo śliczny kolor.
OdpowiedzUsuń