Producent: Rossmann
Produkt: Alterra szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych, Granat i Aloes.
Produkt: Alterra szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych, Granat i Aloes.
Opis/Obietnica producenta:" Każde włosy zasługują na indywidualną pielęgnację. Do produkcji szamponu nawilżającego Alterra zastosowaliśmy specjalnie dobrane składniki najwyższej jakości: wartościowa kompozycja pielęgnacyjna z wyciągami z aloesu, granatu i kwiatów akacji pielęgnuje włosy, nawilża je i dostarcza włosom zniszczonym nowej energii.
Nie zawiera syntetycznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących, bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mineralnych. Łagodne związki powierzchniowo czynne i substancje aktywnie myjące z surowców roślinnych. Dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie. Produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego." [źródło:opakowanie]
Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Sodium Coco Sulfate, cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Lauroyl Sarcosine, Punica Granatum Extract*, Aloe Barbadensis Extract*, Acacia Farnesiana Extract, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Alcohol*, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**.
* surowce pochodzące z uprawy kontrolowanej biologicznie.
** naturalne olejki eteryczne.
KWC recenzja na wizażu - [Klik] - 3.60/5 z 21 recenzji.
* surowce pochodzące z uprawy kontrolowanej biologicznie.
** naturalne olejki eteryczne.
KWC recenzja na wizażu - [Klik] - 3.60/5 z 21 recenzji.
Moja recenzja
Kolor/Zapach: bezbarwny o fantastycznym orzeźwiająco owocowym zapachu - nie powiedziałabym że pachnie tylko granatem ale zapach jaki ma jest niesamowity!
Formuła/Konsystencja: konsystencja jakby żelatyny tzw "gluta". Jeśli nałożymy go za mało nie będzie się w ogóle pienił - nie ma sobie SLS więc nie jest to dla mnie zaskoczeniem i nie uważam tego za minus - jeśli nałożymy go odrobinę więcej zacznie się pienić - nie jest to jednak taka piana jak przy zwykłych szamponach. Nie jest przez to produktem wydajnym ale na szczęście nie jest też super drogi. Ogromny plus za skład - właśnie z tych względów go kupiłam.
Efekt/Działanie: Mam włosy przetłuszczające się a kupiłam ten do włosów suchych i zniszczonych. Nie zauważyłam żeby obciążał włosy. Zawsze po umyciu nakładałam odżywkę bo bez niej włosy były "sianowate" i ciężko się rozczesywały. Mimo codziennego używania nie zauważyłam żeby kondycja włosów się poprawiła. Zauważyłam że włosy zaczęły mi jak szalone wypadać :(. Co dwa dni muszę wyciągać je z odpływu prysznica - wcześniej nie było z tym problemu.
Użytkowanie/Opakowanie: opakowanie klasyczne ani na plus ani minus. Mogliby opracować opakowanie typowo z polskimi napisami - co prawda jest z tyłu naklejka ale miło by było ;)
Efekt/Działanie: Mam włosy przetłuszczające się a kupiłam ten do włosów suchych i zniszczonych. Nie zauważyłam żeby obciążał włosy. Zawsze po umyciu nakładałam odżywkę bo bez niej włosy były "sianowate" i ciężko się rozczesywały. Mimo codziennego używania nie zauważyłam żeby kondycja włosów się poprawiła. Zauważyłam że włosy zaczęły mi jak szalone wypadać :(. Co dwa dni muszę wyciągać je z odpływu prysznica - wcześniej nie było z tym problemu.
Użytkowanie/Opakowanie: opakowanie klasyczne ani na plus ani minus. Mogliby opracować opakowanie typowo z polskimi napisami - co prawda jest z tyłu naklejka ale miło by było ;)
Gdzie kupić: w sieci drogerii Rossmann.
Cena: 8,99zł - często jest w promocji za 6,99zł.
Czy kupie ponownie: sama nie wiem - kupiłam inne szampony z tej serii - jeśli nadal włosy będą mi wypadać będę musiała się z nim pożegnać :(
Ogólna ocena: uczucia mam mieszane. Przyjemnie się go stosuje bo ładnie pachnie i ma bardzo przyjazny skład. Przyzwyczaiłam się do tej dziwnej konsystencji która czasem przy wyciskaniu wraca do opakowanie :( i braku wydajności ale fakt wzmożonego wypadania włosów bardzo mnie wystraszył. Na początku myślałam że to mi się tylko zdaje - ale zauważył to też mój Mąż. Co prawda włosów na głowie nie jest mniej ale często zapchany od nich odpływ prysznica to chyba znak że coś się dzieje nie tak! Wiem że nie tylko u mnie pojawił się ten problem - przeczytałam jakiś czas temu na blogu Oli [belleoleum] klik - post że włosy zaczęły jej po nim wypadać. Widocznie moja czupryna go nie toleruje a szkoda bo bardzo przypadł mi do gustu. Tak więc sama nie wiem czy polecać czy nie - wiem że wiele osób jest nim zachwyconych - ja też bym była gdyby nie fakt wypadających włosów :(
pamiętajcie że ta recenzja jest subiektywna i Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.
Cały czas zastanawiam się nad wypróbowaniem tych szamponów i sama już nie wiem...
OdpowiedzUsuńmiałam ten szampon i powiem szczerze, ze ja nie oczekuje po szamponach, ze coś zrobią z moimi włosami maja zmywać i to tyle natomiast do poprawy kondycji włosów są odżywki, maski, oleje itp. i właśnie odżywki z tej firmy jak dla mnie są świetne włosy po nich są gładkie lśniące szczególnie po tym z zieloną nakrętką nie pamiętam jaki ma skład więc odżywki z alterry polecam a szampon jak szampon one raczej nigdy cudów nie robią:)
OdpowiedzUsuńnie wpadły jeszcze w moje ręce kosmetyki alterra chociaż jedyne na co mam ochotę z tej serii to odżywka do włosów; )
OdpowiedzUsuńna te produkty trwa wielkie wow choć ja z kolei spotkałam się raczej z negatywnymi opiniami...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja,jak będzie to na pewno zakupię,chociaż nie mam aktualnie zniszczonych włosów,ale na pewno przyda mi się w razie awarii :) dziękuję za recenzję :*
OdpowiedzUsuńJa też go nie lubię, również mam wrażenie że szkodzi moim włosom :(
OdpowiedzUsuńmi po pszenicy włosy nie wypadały
OdpowiedzUsuńprzeczytałam twoją recenzję i włączyło mi się kojarzenie faktów - ostatnio zaczęły mi wypadać garściami włosy i teraz dopiero zauważyłam, że używałam szamponu Isany, oraz maski z tej samej serii... nie wiem, czy to na pewno od tego ale jest pewne podejrzenie. a teraz walczę z moimi kłakami olejem sesa :)
OdpowiedzUsuńIm mniej się pieni, tym lepszy ma skład :) Jesteś pewna, że włoski wypadają od szamponu?
OdpowiedzUsuńLubie Alterre i planuje predzej czy poźniej kupic ten szampon:) Mi po innym szamponie z Alterry nie wypadaly, przynajmniej nie zauwazylam.
OdpowiedzUsuńMam ten szampon i maskę do włosów z tej serii. Po jednym i drugim wlosy mi wypadają jak szalone. Ale ogólnie reszta na plus. Ale jednak lubię swoje włosy, więc nigdy więcej!
OdpowiedzUsuńWłaśnie dużo różnych opinii o nim czytałam :) Może kiedyś będe w Rossmanie to kupie go i sama wypróbuje
OdpowiedzUsuńTemptation ograniczylam moja pielegnacje wlosow do tego szamponu i odzywki tez z alterry - czasami uzywam serum z L'biotici A+E ale tylko na konce - uzywalam go juz wczesniej i nic sie nie dzialo wiec na pewno to przez alterre wlosy mi wypadaja :(
OdpowiedzUsuńZwykle nie piszę komentarzy na blogach, tylko podczytuję, ale tu muszę sie odezwać. Mi równiez po szamponach Alterry wypadają wlosy i to garściami. Używłam granat i pszenicę. Mam naturalnie cienkie włosy więc zaczyna być widać przerzedzenia, od jakiegoś miesiaca od odstawienia dalej wypadaja, od 2 tygodni biorę witaminy, mam nadzieję, że cos dadzą, chociaż pewnie nie bo raczej ich poziom mam w normie, paznokcie od jakiegos roku mam tak zdrowe i błyszczące, że nie muszę bezbarwnego lakieru na co dzień używać.
OdpowiedzUsuńMacie jakieś pomysły jak zregenerować włosy po takim czymś?
Kasia
Kasia gdybym wiedziala ze beda mi po nim tak wypadac wlosy w zyciu bym go nie kupila . co gorsza nie wiem jak ten proces zatrzymac i zregenerowac wlosy :(
OdpowiedzUsuńCiekawe od czego tak reagujemy, bo widzę, że sporo osób ma taki problem po tych szamponach, wystarczy wpisać w google "po szamponie alterra wypadają mi włosy" i potem pozmieniać nazwę na inne znane marki szamponów i przy innych nikt nie ma czegoś takiego. Ja rozumiem, że może po szamponie wystąpić łupież, włosy się przesuszyć, ale takie coś jest nie do pomyślenia.
OdpowiedzUsuńPomyśleć, że wcześniej używałam "chemicznych" drogeryjnych szamponów i jedynym moim problemem były trochę rozdwajające się końcówki, ale zachciało mi się bardziej"naturalnej" pielęgnacji i mam za swoje....
Na chłopski rozum jak coś szkodzi to po odstawieniu powinno się poprawić, ale jak na razie zmian pozytywnych u mnie nie ma.
Jak znajdziesz coś pomocnego na wypadające włosy mam nadzieję, że podzielisz się tym na blogu. Będę regularnie zaglądała.
Pozdrawiam Kasia
lubię szampony bez silikonów i SLS tego nie miałam muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńbez silikonów, bez parafiny, skład zachęca! :) nie miałam jej jeszcze.
OdpowiedzUsuńJa korzystam z tego szamponu i moim zdaniem włosy nie są już tak bardzo suche :)
OdpowiedzUsuń