Producent: Donegal.
Produkt: Rękawica do demakijażu art nr 4101.
Opis/Obietnica producenta: "Rękawica została wykonana z delikatnych mikrowłókien nowej generacji. Przy użyciu rękawicy demakijaż wykonuje się w sposób łatwy- wilgotną rękawicą bez zbędnego obciążania skóry dodatkowymi kosmetykami do demakijażu. Rękawica sprawdza się dla alergików i osób z problemami skórnymi – efekt lekkiego peelingu. Produkt łatwy w użytkowaniu: po użyciu należy wypłukać rękawice pod bieżącą wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia, dostępny w kolorze różowym." [źródło:strona producenta]
KWC - wizaz.pl - recenzja - brak
Moja recenzja
Kolor/Tekstura: lekko różowa rękawica z delikatnych mikrowłókien.
Efekt/Działanie: dobrze myje i lekko peelinguje twarz. Jest przy tym bardzo delikatna. Dość dobrze radzi sobie z makijażem nawet jeśli używamy ją tylko z wodą. Jeśli używamy wodoodpornego tuszu nie poradzi sobie z nim i zostaniemy z efektem lekkiej pandy - w tym przypadku nie jesteśmy w stanie idealnie oczyścić oczu z makijażu. Świetnie nadaje się do rannego mycia twarzy.
Jak stosować: moczymy ją w letniej wodzie i masujemy twarz zmywając makijaż.
Czyszczenie/trwałość: po umyciu nią twarzy cały brud zostaje na rękawicy. Wystarczy odrobina mydła i szybko można ją domyć. Łatwa w utrzymaniu - szybko schnie.
Idealny dla: alergików oraz osób które stawiają na delikatne oczyszczenie oraz dla tych którzy starają się wykluczyć z użytku żele do mycia twarzy.
Gdzie kupić: Akcesoria kosmetyczne DONEGAL dostępne są w drogeriach na terenie całego kraju oraz na stronie - Klik
Cena: 8,35zł
Czy bym kupiła: raczej nie bo wole myć twarz bez użycia akcesoriów.
Ogólna ocena: ciężko mi się przekonać do akcesoriów do mycia twarzy. Sama pewnie bym jej nie kupiła bo jestem tradycjonalistką i nie lubię eksperymentować z gadżetami. Przyznam że byłam dość sceptycznie do niej nastawiona i ciężko było mi uwierzyć że może zmywać makijaż tylko przy użycia wody. Zaskoczyła mnie pozytywnie bo faktycznie jest w stanie zmyć makijaż bez użycia żelu do mycia twarzy. Nie poradzi sobie z bardzo mocnym makijażem czy tez wodoodpornym tuszem. Jest bardzo łatwa w utrzymaniu - łatwo się "dopiera" z brudu. Bardzo dobrze sprawdza się do rannego mycia a także do zmywania lekkiego makijażu. Będzie dobra dla alergików.
Dziękuje firmie Donegal http://www.donegal.com.pl/ za udostępnione produkty a Was zapewniam ze moja recenzja będzie obiektywna - tzn przedstawiać będzie moje subiektywne zdanie na ich temat. Wasze odczucia odnośnie tych produktów mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będą komuś przydatne.
Ja lubię takie gadżety, ale o takiej rękawicy jeszcze nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńja używam muślinowej szmateczki od Liz Earle i bardzo sobie chwalę :) jak potrę mocniej - robi swietny peeling :)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowałabym czegoś takiego, ale na razie mam inne wydatki :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ja też nie jestem przekona do tego typu gadżetów - kupiłam szczotkę do mycia twarzy i leży :O
OdpowiedzUsuńJakoś nie przekonywują mnie takie gadżety. Lepiej zmyć makijaż tradycyjnymi metodami. ;D
OdpowiedzUsuńLubię gadżety ale ten wygląda na zbyt szorstki mam delikatną na podrażnienia skórę :?
OdpowiedzUsuńhm... chyba jednak nie kupiłabym. Raz, że mam delikatną skórę, a dwa - wolę płyny, mleczka itd. Szybko, sprawnie :)
OdpowiedzUsuńmam taką rękawicę z firmy Raypath Face Glove i to jest piękna sprawa! Zwłaszcza jak się idzie na basen czy jedzie na jakiś wyjazd. Nie trzeba zabierać mleczka płatków itd. tylko wystarczy ściereczka i zwykła woda a makijaż schodzi lepiej niż z płynem micelarnym. Jestem bardzo zadowolona z tego 'wynalazku' :d zmywam się już tą ściereczką ponad rok i radzi sobie pięknie nawet z 2 warstwami tuszu :)
OdpowiedzUsuńJa tez nie zbyt wierze w takie gadzety xD
OdpowiedzUsuńA tak zupełnie z inneh bajki makijażu twarzy nie powinno się zmywać żelem do mycia twarzy
Ja lubię różne okcesoria i gadzety;) Obecnie używam szczoteczki do mycia twarzy i zmywam nią makijaż
OdpowiedzUsuńnaprawdę bez problemu domywa się ją po zmyciu makijażu?
OdpowiedzUsuńObsession bez problemu sie domywa - piore jak skarpetki i schodzi wszystko dokladnie :)
OdpowiedzUsuńciekawa sprawa :) chętnie bym wypróbowała, ale właśnie wstępnie tego zmywania się przestraszyłam
OdpowiedzUsuń