Producent: Bell
Produkt: Multi Mineral Anti - Age Concealer - Rozświetlający korektor w płynie z minerałami.
Opis/Obietnica producenta:"
Likwiduje oznaki zmęczenia oraz cienie pod oczami. Połączenie aktywnych składników roślinnych takich jak: proteiny pszenicy i wyciąg z nasion chleba świętojańskiego tworzy Lift – Active Complex, który :
Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Peg/Ppg-18/18 Dimethicone, Cyclohexasiloxane, Dimethiconol, Sodium Chloride, Ethylhexyl, Methoxycinnamate, C30-45 Alkyl Methicone, C30-45 Olefin, Polysorbate 80, Ethylhexyl Gliceryn, Hydrolyzed Wheat Gluten, Ceratonia Siliqua Gum, Magnesium Aspartate, Zinc Glukonate, Phenoxyethanol, Trimethoxycaprylylsilane, Dimethicone
[+/- CI 77891, CI 77491,Ci77492, CI 77499].
KWC - wizaż.pl - recenzja - klik - 3.98/5 z 103 recenzji.
Moja recenzja
Kolor: dostępny w 2 kolorach. Posiadam najjaśniejszy nr1. Faktycznie jest jasny aleeee utlenia się i po chwili ciemnieje - można to zauważyć na zdjęciu niżej - po lewej stronie produkt który jest na dłoni ok 30sekund - po prawej świeżo nałożony - różnica dość mocno zauważalna.
Moje porównanie kolorów 1 i 2 - klik
Zapach: zapach podkładu - bardzo słabo wyczuwalny.
- lekko napina i rozświetla zmęczoną skórę pod oczami,
- daje natychmiastowy efekt wygładzonych zmarszczek i wypoczętego oka.
Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Peg/Ppg-18/18 Dimethicone, Cyclohexasiloxane, Dimethiconol, Sodium Chloride, Ethylhexyl, Methoxycinnamate, C30-45 Alkyl Methicone, C30-45 Olefin, Polysorbate 80, Ethylhexyl Gliceryn, Hydrolyzed Wheat Gluten, Ceratonia Siliqua Gum, Magnesium Aspartate, Zinc Glukonate, Phenoxyethanol, Trimethoxycaprylylsilane, Dimethicone
[+/- CI 77891, CI 77491,Ci77492, CI 77499].
KWC - wizaż.pl - recenzja - klik - 3.98/5 z 103 recenzji.
Moja recenzja
Kolor: dostępny w 2 kolorach. Posiadam najjaśniejszy nr1. Faktycznie jest jasny aleeee utlenia się i po chwili ciemnieje - można to zauważyć na zdjęciu niżej - po lewej stronie produkt który jest na dłoni ok 30sekund - po prawej świeżo nałożony - różnica dość mocno zauważalna.
Moje porównanie kolorów 1 i 2 - klik
Zapach: zapach podkładu - bardzo słabo wyczuwalny.
Formuła/Konsystencja: kremowy produkt - ładnie się rozsmarowuje i szybko wchłania dając jednolity kolor. Zauważyłam że nie jest zbyt wydajny - muszę go nałożyć dość sporo żeby ładnie pokryć sińce pod oczami. Mimo że jest to produkt mineralny miałam czasem dni gdy mnie lekko szczypał - działo się tak zwłaszcza gdy wieczorem zmywałam dość mocny makijaż - rano skóra mogła być bardziej wrażliwa.
Efekt/Działanie: ładnie dopasowuje się do koloru skóry ale nie daje mocnego krycia. Nie mam wielkich cieni pod oczami a czasem i tak lekkie zasinienia przebijały się spod korektora. Nie wchodzi w zmarszczki - można nałożyć kilka warstw. Zauważyłam lekkie rozświetlenie - wygładzenia i napięcia skóry nie. Jestem zadowolona z efektu choć nastawiałam się że będzie bardziej kryjący.
Jak stosować: stosowałam tylko pod oczy. Za pomocą aplikatora robię kilka kropek które rozsmarowuje a następnie lekko wklepuje.
Stopień krycia/Trwałość: jak już pisałam - nie mam dużych problemów z okolicami oczu - jedynie w kącikach wewnętrznych mam niebieskie zasinienia. Niestety nie zawsze sobie z nimi radził. Były poranki że musiałam go sporo nałożyć a mimo to cienie były nadal widoczne. W ciągu dnia ma tendencje do znikania i dobrze go przy sobie mieć aby odrobinę dołożyć.
Opakowanie/Użytkowanie: opakowanie ok 7gram - aplikator jak w błyszczyku bardzo poręczny. Takie opakowanie ma pewne minusy - nigdy nie wydobędziemy produktu do samego końca w 100% :(
Idealny dla: osób które nie szukają bardzo mocnego krycia a zależy im na rozświetleniu.
Cena: ok 9zł - bardzo przystępna.
Gdzie kupić: wszędzie gdzie dostępne są produkty bell.
Czy kupie ponownie?: sama nie wiem ale jeśli nie będę chciała spróbować czegoś nowego to przypuszczam że pojawi się na liście zakupów.
Ogólna ocena: czytałam wiele pozytywnych recenzji na jego temat więc nie mogłam go ominąć - nastawiłam się że będzie rewelacyjny aaaa okazał się bardzo dobry jednak nie pobił Heleny Rubinstein ani Bourjois - Healthy Mix. Nie mam mu nic do zarzucenia - to jeden z lepszych produktów jakie miałam. Ładnie rozświetla choć nie zawiera drobin. Liczyłam że będzie bardziej kryjący choć jak teraz gdy myślę o korektorach rozświetlających to dają raczej subtelny efekt więc jestem mu w stanie to wybaczyć - zawsze można nałożyć kilka warstw - nie jest to jednak ekonomiczne. Jeśli macie duże cienie które musicie ukryć ten produkt może być zbyt słaby. Nie wiem czy sprawdzi się u osób z wrażliwymi okolicami oczu - niby jest stworzony specjalnie do stosowania pod oczy a skóra czasem po nim szczypie :( Nie jest idealny ale za niecałe 10zł dostajemy całkiem fajny korektor :)
pamiętajcie że ta recenzja jest subiektywna i Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.
Też się naczytałam wielu bardzo pozytywnych recenzji na temat tego produktu i gdy sama go w końcu dorwałam (o co wcale nie było łatwo) to lekko się rozczarowałam, bo dokładnie tak jak piszesz, zabrakło tego efektu wow, na który liczyłam ;)
OdpowiedzUsuńmam go i myślę, że za tą cenę jest wart uwagi :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam go :). Czasem tak jest, ze gdy czytamy recenzje oczekujemy cudu nad cudami. Miałam podobne odczucia ze szczotką TT- tak ja wszyscy chwalili, że gdy złapałam je w swoje łapki oczekiwałam prawie zbawienia świata :D
OdpowiedzUsuńMiałam go kupić ale w sklepie go nie było więc kupiłam z Hean korektor jest taki sobie.
OdpowiedzUsuńNie znam, go. Na zdjęciu widac, że faktycznie lekko kryje, więc u mnie odpada. Ostatnio spanie po 3-4h na dobę daje mi nieźle w kość, więc potrzebuje większego kalibru by wyjść do ludzi :) Ale latem kto wie... ;)
OdpowiedzUsuńkurczę nie widzę różnicy przed i po...
OdpowiedzUsuńładnie kryje ale ja pozostanę przy Pixie to jest mega korektor w życiu lepszego nie miałam
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie wchodzi w załamania skóry. Z średnio kryjącym podkładem powinno być ok, choć samo rozświetlenie by mi wystarczyło. Muszę go dopisać do chciej listy :)
OdpowiedzUsuńJa go miałam, mam, ale nie zauważyłam rozświetlenia.
OdpowiedzUsuńTo, że ciemnieje jest nie do przyjęcia no i mam wrażenie, że po zaschnięciu jego konsystencja robi się ciut pudrowa i podkreśla zmarszczki :(
Również zgadzam się z tym, że słabo kryje. Dla mnie niestety to był bubel.
Mam wrażliwe oczy, więc pewnie też by mnie szczypał. Producent pisze, że to produkt mineralny, ale mało tych minerałów w nim. Fajnie, że nie ma drobinek, a rozświetla, szkoda, że się utlenia. Ciężko o dobry korektor pod oczy, bo albo kolor nie ten, albo szczypie. Ten rzeczywiście ładnie rozświetla i przez to bardzo kusi;)
OdpowiedzUsuńza tą cenę chyba warto spróbować ;p
OdpowiedzUsuńrównież miałam ten korektor.. i jak to sie mówi " dupy nie urwał" ale był całkiem przyzwoity :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też czytałam dużo o pozytywnych informacji na jego temat. Mam ochotę go wypróbować :]
OdpowiedzUsuńja potrzebuje niestety dobrego krycia
OdpowiedzUsuńja nie używam go aż tak bardzo pod oczy :D ja miałam efekt wow, a teraz w połowie już tak nooo ok, co nie zmienia faktu, że mogę na niego liczyć, a to przecież ważne.
OdpowiedzUsuńja szukam też czegoś bardziej kryjącego, ale ten ładnie wygląda.. (:
OdpowiedzUsuńa ja mam w planach go wypróbować :]
OdpowiedzUsuńCiekawy, ale nie dla mnie. Ja cieni pod oczami nie mam, zakrywam korektorem jedynie niedoskonałości cery. A do tego celu używam L'Oreal True Match ;)
OdpowiedzUsuńPrzymierzałam się do jego kupna ale nie mogłam go u mnie dostać ale na pewno go kupię do sprawdzenia jak wpadnie mi w ręce cena nie jest aż taka straszne żeby tego nie zrobić .
OdpowiedzUsuńna tą recenzję właśnie czekałam :) fenks!
OdpowiedzUsuńDzięki za recenzje, bardzo przydatna :)
OdpowiedzUsuńmoże wypróbuje za tak niską cenę, sama ocenie :)
to mój pierwszy korektor i na razie jestem zadowolona :)))
OdpowiedzUsuńKupiłam dziś ten korektor w kolorze 01. Początkowo nie byłam przekonana, wydawało mi się, że ma nieco zbyt dużo różowych tonów. Jednak w razie czego nie będę strasznie płakać, bo zapłaciłam za niego 8,30zł, więc bez tragedii. Mam tylko nadzieję, że się sprawdzi. Polowałam na Stay All Day z Essece, ale wciąż nie ma go w jedynej Naturze w moim mieście.
OdpowiedzUsuń