Producent: LancrOne
Produkt: concealer F129 - pędzel do korektora
Opis/Obietnica producenta: "Doskonałej jakości pędzel do korektora o idealnej długości i dobrze wyprofilowanym kształcie. Zaokrąglony, zwężany kształt czyni ten pędzel idealnym do punktowego nakładania korektora pod oczy oraz na wszelkie skazy znajdujące się na twarzy i ciele. świetnie rozprowadza kosmetyk, nie pozostawiając smug. Wykonany z syntetycznego, niezwykle delikatnego włosia.
długość uchwytu - 170 mm
12 mm 8 mm
Pędzel osadzony na długim, drewnianym trzonku, oprawiony w niklowaną, elegancką skuwkę." [źródło: wiazazysci.pl].
Moja recenzja
Ogólny wygląd: mały pędzelek na długim trzonku, srebrna skuwka.
Moja recenzja
Ogólny wygląd: mały pędzelek na długim trzonku, srebrna skuwka.
Włosie: syntetyczne - dwu kolorowe. Miękkie a zarazem bardzo sprężyste.
Rozmiar: jak dla mnie mały pędzelek - zbyt mały do nakładania korektora pod oczy - jeśli już to do stosowania punktowego.
Zastosowanie: kupiłam go z założeniem że będzie to pędzel do korektora pod oczy - niestety niezbyt się do tego nadaje. Stosuje go albo do punktowego nakładania korektora na wypryski albo zupełnie inaczej czyli do nakładania i rozcierania cienia. Świetnie się sprawdza do nakładania cienia w załamanie - ładnie je podkreśla.
Efekt: dobrze nakłada produkt punktowo - żeby nałożyć korektor pod oczy musimy intensywnie nim pracować.
Czyszczenie/Schnięcie: łatwy w utrzymaniu - nie ma problemów w doczyszczeniu po korektorze. Schnie błyskawicznie.
Trwałość/Wytrzymałość: Gdy używam do korektora - czyszczę codziennie. Cały czas wygląda jak nowy.
Idealny dla: osób które szukają pędzla do nakładania korektora punktowo.
Cena: 11,90zł - cena przyzwoita.
Gdzie kupić: ja kupiłam na allegro u wizazysci.pl klik
Czy kupie ponownie: nie - miałam nadzieję że sprawdzi się po oczy - musiałam mu szukać innego zastosowania.
Ogólna ocena: kupiony jako dodatek do zamówienia - miał być pod oczy jednak niezbyt się do tego nadaje - jak dla mnie jest zbyt mały i trzeba długo nim pracować. Na początku żałowałam jego zakupu. Może być używany do punktowego zakrywania niedoskonałości aleee nie mam wielu pojedynczych wyprysków więc żeby nie leżał znalazłam mu inne zastosowanie. Jest miękki a zarazem bardzo sprężysty i fantastycznie sprawdza się do malowania linii załamania. Sprawdza się także do nakładania cienia na dolną linię rzęs dzięki swojej delikatności nie podrażnia delikatnej skóry. Jeśli miałabym jeszcze raz zastanowić się nad zakupem - mimo że znalazłam mu inne zastosowanie - nie wylądowałby w moim zestawie pędzli.
pamiętajcie że ta recenzja jest subiektywna i Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna
Ostatnio kupiłam kilka pędzli z tej firmy i jestem bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńtania i godna uwagi marka - mam tez ich inne pedzle i jestem zadowolona - ten niestety niezbyt mi sie przydaje .
UsuńCiekawy i niedrogi... U mnie miałby dużo pracy, bo ja mam mnóstwo niedoskonałości. Jednak używam korektora z L'Oreal, który ma wygodny aplikator i chyba nie potrzebny byłby mi pędzelek.
OdpowiedzUsuńNie używam korektora, więc nie potrzebuję. A gdybym używała, to pewnie maziałabym palcem, jak wszystko ;p Zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała taki malutki pędzel do korektora, bo te, które mam są za duże i zawsze sobie jakimś cudem zahaczę o oko i potem mam fontannę łez.
OdpowiedzUsuńKorektor nakładam palcem, ogólnie to nie umiem się posługiwać pędzlami :]
OdpowiedzUsuńZamierzam zamówić kilka pędzli Lancrone:) Widzę że mają całkiem dobre opinie
OdpowiedzUsuńDobrze, że znalazłaś mu inne zastanosowanie, bo tak to kasa w błoto, nawet jeśli nie był drogi.. Ja ostatnio poczytałam dużo dobrego o pędzlach Lancrone, więc w rzyszłości jesli będę kupować jakieś pędzle wezmę je także pod uwagę razem z Hakuro, Maestro i Elfem.
OdpowiedzUsuń