Dziś makijaż przy użyciu brązowego linera z Essence i różowej lekko neonowej pomadki. Usta mimo wszystko lekko podkreślone bo nie lubię dużej warstwy czegokolwiek na nich.
Użyte produkty:
Twarz:
Podkład - Revlon ColorStay 150 buff [Klik]
Korektor - Helena Rubinstein - magic conclear 01 [Klik]
Bronzer: Rimmel - Sun Shimmer Natural Bronzer 022 [Klik]
Róż - cień Vipera EYE nr 19 - używam go jako róż tu o nim pisałam [Klik]
Oko i brwi:
Eyeliner - Essence - 02 London Baby
Cienie: górna powieka - cała ruchomą i dolną powiekę cień z paletki sensique - jasny brzoskwiniowy - nie wiem jaki paletka ma numer bo się starło ale to ta z brązowo-zielona. Powyżej załamania cień do brwi z paletki do stylizacji brwi z Essence - ten ciemny.
Tusz: L'oreal -Volume Milion Lashes Extra Black [moja recenzja]
Brwi: jasny cień z paletki do stylizacji brwi z Essence + odżywka do rzęs i brwi - Debby
Usta:
matowa jasno różowa - trochę neonowa pomadka z cyklu "no name" - była w zestawie - kuferku jaki dostałam pod choinkę.
Do malowania użyłam:
maestro 155 - do bronzera - jeszcze go trochę potestuję i pojawi się recenzja.
maestro 320 r 8 - cień na górną powiekę powyżej załamania
maestro shadow M - cień cała ruchomą część górnej powieki i na dolną powiekę
maestro 497 r 12 - do rozcierania [Klik]
maestro eyeliner/eyebrow - najpierw użyty do brwi następnie do linera [Klik]
hakuro h51 - do podkładu
nie użyłam pudru ale zawsze go można użyć żeby się nie świecić . no i to by było na tyle .
Twarz:
Podkład - Revlon ColorStay 150 buff [Klik]
Korektor - Helena Rubinstein - magic conclear 01 [Klik]
Bronzer: Rimmel - Sun Shimmer Natural Bronzer 022 [Klik]
Róż - cień Vipera EYE nr 19 - używam go jako róż tu o nim pisałam [Klik]
Oko i brwi:
Eyeliner - Essence - 02 London Baby
Cienie: górna powieka - cała ruchomą i dolną powiekę cień z paletki sensique - jasny brzoskwiniowy - nie wiem jaki paletka ma numer bo się starło ale to ta z brązowo-zielona. Powyżej załamania cień do brwi z paletki do stylizacji brwi z Essence - ten ciemny.
Tusz: L'oreal -Volume Milion Lashes Extra Black [moja recenzja]
Brwi: jasny cień z paletki do stylizacji brwi z Essence + odżywka do rzęs i brwi - Debby
Usta:
matowa jasno różowa - trochę neonowa pomadka z cyklu "no name" - była w zestawie - kuferku jaki dostałam pod choinkę.
Do malowania użyłam:
maestro 155 - do bronzera - jeszcze go trochę potestuję i pojawi się recenzja.
maestro 320 r 8 - cień na górną powiekę powyżej załamania
maestro shadow M - cień cała ruchomą część górnej powieki i na dolną powiekę
maestro 497 r 12 - do rozcierania [Klik]
maestro eyeliner/eyebrow - najpierw użyty do brwi następnie do linera [Klik]
hakuro h51 - do podkładu
nie użyłam pudru ale zawsze go można użyć żeby się nie świecić . no i to by było na tyle .
jaka śliczna, prosta krecha! też bym chciala umieć takie zrobić :)
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż typu nude, a te oczyska :) - piękny kolor tęczówki :)
OdpowiedzUsuńpięknie :) wyglądasz bardzo naturalnie i świeżo :)
OdpowiedzUsuńIdealna kreska. Bardzo subtelnie i kobieco, super wyglądasz!
OdpowiedzUsuńA gdzie ten neon? ;) Kreska bardzo ładna :D
OdpowiedzUsuńtroszke malo neonowe usta jak na neon ale makijaz bardzo ladny..delikatny prosty a urokliwy:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz prześlicznie :) Nominowałam Cię! http://lipstickonthecup.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam zdjęcie to zaczęłam szukać innego bo myślalam że to zdjęcie jest bez tych neonowych ust - ja mam jeszcze dodatkowo troche ciemny monitor i u mnie wyglądają jak "nude".
OdpowiedzUsuńKreski piękne i Ty jestes bardzo ładna, bardzo Ci ladnie w takim mejkapie:)
raczej nie maluje ust - zwlaszcza na taki kolor i dla mnie to duza roznica ;) na focie faktycznie az tak ich nie widac wiec musicie mi wierzyc na slowo ze kolor jednak jest ;) nie chcialam tez by kolor byl za mocny bo jednak jest krecha - nastepnym razem opre sie tylko na intensywnym kolorze ust :)
OdpowiedzUsuńBardzo naturalny makijaż :) Bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńtak jak lubię! :D
OdpowiedzUsuńdelikatnie zrobione oczy i mocno zaznaczone usta :)
ślicznie
Jakie równe te Twoje kreski ;-)
OdpowiedzUsuńF000U bo ja je stempelkuje - pewnie gdybym tradycyjnie malowala kreche nie wyszla by tak rowno i blisko rzes - radze sprobować ta metode :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowna, idealna kreseczka !! :))
OdpowiedzUsuńCo podziwiam od pierwszego momentu zobaczenia Twoich zdjęć na blogu to, to, że jesteś tak bardzo, ale to bardzo naturalna i że nie widać totalnie, żebyś była pomalowana czymkolwiek na buzi - gratuluję! I w dodatku masz śliczną cerę..:)
A mogłabym Cię prosić o to, abyś zrobiła post dotyczący pielęgnacji swojej twarzy? Bo mamy praktycznie identyczną cerę z tego co jest napisane w "O mnie" i chętnie dowiedziałabym się jak o nią dbasz, że jest taka ładna :) Chyba, że taki post już był, to prosiłabym o linka, bo dopiero od niedawna obserwuję Twojego bloga :)
Buziaki!
świetne zestawienie :) a kreska po prostu idealna! jak Ty to robisz? :)
OdpowiedzUsuń_Alessandra jeszcze nie dodalam posta o typowej pielegnacji mojej twarzy ale mam taki zamiar wiec na pewno sie pojawi . cery nie mam idealnej ale zaczelam ja akceptowac i ostatnio nawet ciesze sie ze jest tlusta a nie np sucha . kiedys za wszelka cene chcialam ja matowic a teraz podoba mi sie ze jest na niej lekki blysk :)
OdpowiedzUsuńa. stempelkuje - pedzel z maestro jest twardy i sie nie wigina - nabieram liner i przyciskam do powieki co kawalek - polecam wyprobowac :)
idealna kreska! ślicznie Ci wyszedł make up. Zazdroszczę umiejętności :)
OdpowiedzUsuńPiękny, świeży makijaż. :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ten maikijaz wyglada delikatnie świeżo
OdpowiedzUsuńŁadny ten makijaż, podoba mi się bardzo :).
OdpowiedzUsuńkreseczka sliczna :))
OdpowiedzUsuń