środa, 15 czerwca 2011

Dermacol - Mousse Blusher - piankowy róż.


Producent:
Dermacol

Produkt: Mousse Blusher - piankowy róż.

Opis/Obietnica producenta:
"Z nowym kremowym różem twarz będzie mieć ładny i zdrowy kolor. Dzięki pigmentom udoskonalonym poprzez dodanie silikonu, osiągnęliśmy doskonały i stały kolor różu. Kobiety z tłustą skórą docenią ich matujący efekt. Touch Mousse Blusher optycznie udoskonala kształt twarzy, czym uwydatnia naturalne piękno." [źródło: opakowanie]

KWC
- recenzja na wizażu - brak

Moja recenzja

Kolor:
nr 2 złoto różowy - jeśli macie cień z kobo o nazwie "golden rose" to ten róż wygląda podobnie. Nie jest to płaski matowy kolor - mieni się.

Zapach: bezzapachowy

 
Konsystencja/Formuła:
bardzo kremowa i delikatna.Czuć że ma w sobie silikon bo fantastycznie się rozsmarowuje. Szybko się wchłania i stapia ze skórą. Po nałożeniu na palec wydaje się bardzo intensywny - po nałożeniu i roztarciu daje subtelny kolor. Konsystencja zawiera złote drobiny które bardzo przypominają lekki shimmer niż brokat - porównałabym go do rozświetlających podkładów. Producent zapewnia, że "osoby z tłustą cerą docenią jego matujący efekt" - hmmm mam tłustą i nie powiedziałabym że matuje ale też nie sprawia że mamy efekt tłustych policzków. Niestety podkreśla pory oraz może też zapchać - zawiera silikon. Wydajny - ma aż 12g!

Krycie/Trwałość: daje kolor ale jest on dość słaby - w opakowaniu widzimy róż połyskujący na złoto - po rozsmarowaniu intensywność znika. Oczywiście jeśli nałożymy za dużo to będzie dawał duże krycie a tym samym wygląd "ruskiej lalki". W ciągu dnia ma tendencje do znikania - nie w wyniku ścierania, wchłania się i w skórę. Jest to produkt wodoodporny - nie jestem w stanie tego potwierdzić bo nie miałam tego jak sprawdzić - samą wodą nie zmyjemy go z ręki więc w deszczu pewnie się sprawdzi.


Efekt/Działanie: Super się rozsmarowuje i nawet jeśli nałożymy go zbyt dużo jesteśmy w stanie go rozetrzeć - im bardziej to robimy otrzymujemy mniej intensywny różowy kolor - złotego nie jesteśmy w stanie rozetrzeć. Niżej na zdjęciu widać palce po aplikacji - zostaje na nich złota warstwa. Na policzkach nie wygląda to źle - nie jest to kiczowate ani przesadzone. Otrzymujemy subtelny róż ze złotawym blaskiem - wygląda to bardzo świeżo i dziewczęco. Jak już pisałam wyżej - róż ma tendencje do podkreślania porów.

Użytkowanie/Opakowanie: Jest to produkt w musie i nie wyobrażam sobie nakładać go inaczej niż palcami. Nakładam go na podkład lub tylko krem a dopiero później pudruje [zasada mokre na mokre, suche na suche]. Najpierw wklepuje a później delikatnie rozcieram. Spróbowałam nawet użyć na usta i też wygląda fajnie :) Opakowanie solidne - szklane, mogłoby mieć inny kolor bo często mi się myli z podkładami w musie które też mam z Dermacolu.


Idealny dla: dla każdego kto lubi produkty w musie. Dla osób które lubią rozświetlające róże. Przy tłustej może być problematyczny - ja mam taką - używam go i nie jest zły.

Gdzie kupić: drogerie, allegro.


Cena: ok 28zł/12g - po tyle widziałam w sklepie internetowym oraz na allegro.

Czy bym go kupiła: chyba raczej nie. Jest bardzo fajny i super się go nakłada ale moja tłusta cera zdecydowanie woli produkty matowe.

Ogólna ocena: fantastyczny kolor - daje delikatny efekt. Rozświetla ale nie jest to zbyt mocny błysk - skóra wygląda bardzo naturalnie. Solidne szklane opakowanie - nakrętka w podobnym kolorze - różowa mieniąca się na złoto. Myślę że sprawdzi się przy każdej cerze choć tłusta polubi go najmniej. Będzie idealny na lato - tusz na rzęsy + ten róż i już mamy cały makijaż. Minusem jest to że uwidacznia pory [widać to na focie wyżej] - ja to widzę bo patrze z bliska w lusterko ale mój rozmówca na pewno by tego nie zauważył. 


Dziękuje firmie ELPOL POLSKA Sp. z o.o. http://www.elpol-polska.pl/  za udostępnienie produktu a Was zapewniam ze moja recenzja jest obiektywna - tzn przedstawia moje subiektywne zdanie na ich temat. Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będą komuś przydatne.


22 komentarze:

  1. Smieti,śliczny kolor różu i Twoja eteryczna, elfia uroda:)

    Jakim aparatem robisz foty? Masz stół bezcieniowy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknoscdniablog używam sprzętu canona - w chwili obecnej 350d który ma 2 życie po wymianie migawki - lubie go choc jego miejsce zastapi 5d. Tak - mam stol bezcieniowy.

    OdpowiedzUsuń
  3. To widać po jakości zdjęć. Zajmujesz się fotografią? Twoje fotki są jednymi z najładniejszych na blogach.
    Ja mam małego cykacza Panasonic Lumix DMC LX3
    jest ok, ot takie głupiątko.

    Stół planuję nabyć drogą kupna. Jakieś dobre rady??

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknoscdniablog grunt to dobre swiatlo a cala reszte mozna dopracowac . czy zajmuje sie fotografia? i tak i nie - zdarza sie byc to moja praca ale glownym zrodlem zarobku w chwili obecnej nie jest - a miloscia jest od dawna :)
    Co do stolu - nie kupuj namiotu mimo ze jest tani . a stol mozesz zrobic sama za grosze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Smieti. Kochana, jak zrobić? Ja to taka mało zdolna technicznie jestem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pieknoscdniablog wpisz w google "jak zrobic stol bezcieniowy" i wyskoczy Ci masa sposobow . w zaleznosci od tego jaki chcesz miec moga byc potrzebne rozne materialy - przy bardziej stabilnym moze przydac sie meska reka .

    OdpowiedzUsuń
  7. W musie toleruję tylko cienie, a i te nie zawsze ;) W tym wypadku jestem bezkompromisowa i zaściankowa ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam musy =] Ten róż byłby dla mnie idealny, ze względu na kolor i jego intensywność. Ale na razie mam dwa róże w kamieniu więc daruję sobie zakup kolejnego =]

    OdpowiedzUsuń
  9. ze dopiero tutaj trafilam :P i fakt jak zobaczylam Twoj i zobaczylam zdjecia to mi szczeka opadla :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Baaaardzo , bardzo naturalnie to wygląda! Podoba mi się.
    Może jak skończę nieśmiertelny róż z Bourjois(mam już go 3 lata, a on nadal jest!), to pomyślę nad czymś takim.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten piankowy róż w opakowaniu wygląda jak jakiś deser truskawkowy :) Ładny ma odcień.

    OdpowiedzUsuń
  12. Aaa co to stół bezcieniowy O.O ? :D Obczajam na wujku guglu ;)

    Ja nadal czekam na paczuchę od nich i zaczynam się zastanawiać, czy w ogóle przyjdzie :(.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda świetnie, przemawia do mnie taki kolor:) I super na twojej buźce sie prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z chęcią poczytałam o aparacie, sama mam starego Lumixa i też coś muszę zakupić, rzeczywiście inaczej blog wygląda z tak pięknymi zdjęciami :)

    Ja jakoś róży w kremie/musie nie lubię...

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam produkty z dermacolu, korektor jest cudowy a maskara i puder jeszcze bardziej cudne. Zostanę przy tych kosmetykach napewno na długo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Aktualnaa maskary jeszcze nie testowalam ale czeka na mnie wiec licze ze bedzie dobra . a puder... no zakochalam sie w nim na maxa!!

    OdpowiedzUsuń
  17. prezentuje się ładnie :)
    może się skuszę, bo póki co nie uzywam żadnego różu

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo ładny kolor i efekt na Twojej buzi ale jestem podobnego zdania co TY...mam mus, ba-nawet Armaniego, którego dostałam w prezencie z bronzerem, właśnie w takim a la musie i to nie to...no jak sobie nie zrobię różu pędzlem to coś mi nie gra...:)

    OdpowiedzUsuń
  19. masz taki fajny, ladny typ urody:) mozna patrzec i patrzec i ciagle sie czlowiek zachwyca!:D

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakoś nie podoba mi się efekt jaki daje na policzkach :(

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.