Producent: Ziaja
Produkt: Masło Kakaowe - Balsam do ciała - skóra sucha i normalna
Opis/obietnica producenta:"Odżywczy balsam do pielęgnacji skóry normalnej i suchej. Zawiera masło kakaowe, witaminę E i prowitaminę B5 (D-panthenol). Głęboko i intensywnie nawilża skórę i zapobiega nadmiernej utracie wody. Skutecznie łagodzi podrażnienia i zmniejsza skłonność do ich występowania. Wygładza, uelastycznia i aktywnie regeneruje naskórek. Lekko natłuszcza i likwiduje uczucie szorstkości.
Regularnie stosowany przywraca skórze piękny wygląd i wyraźnie poprawia jej koloryt.
Pozwala na długo zachować brązowy odcień opalenizny."
Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Cetearyl Ethylhexanoate, Petrolatum, GLycerin, Sorbitan Sesquioleate, Theobroma Cacao Seed Butter, Polyglyceryl-3, Polyricinoleate, Dimethicone, Magnesium Sulfate, Panthenol, Tocopheryl Acelate, Ceresin, Hydrogenated Castor Oil, Ethylparaben, Methylparaben, Parfum, Citric Acid.
KWC - wizaz.pl - klik
Moja recenzja
Zapach/Kolor: białe mleczko o intensywnym zapachu - nie powiedziałabym że pachnie typowo kakaowo - ja czuję też nutę waniliowego budyniu. Bardzo lubię ten zapach.
Formuła/Konsystencja: gęsta i dość tłusta przez co nie rozsmarowuje się tak szybko jak lekkie balsami. Musimy trochę poczekać zanim się wchłonie. Na skórze pozostanie tłustawy film.
Efekt/Działanie: fantastycznie nawilża i natłuszcza skórę. Jeśli mamy suche miejsca daje im ukojenie. Na początku niezbyt przypadł mi do gustu bo nie lubię gdy produkt zostawia na skórze tłusty film. Szukałam dla niego zastosowania i odkryłam że fantastycznie się sprawdza na ogoloną skórę! Używam go tylko na noc 2-3 razy w tygodniu - zwłaszcza wtedy gdy skóra potrzebuje dużej dawki intensywnego nawilżenia - na dzień odpada przez tłustą warstwę. Bardzo dobrze się sprawdza na zimowe wieczory - latem wole używać lżejszych balsamów.
Użytkowanie/Opakowanie: dostajemy sporą ilość produktu w brązowej plastikowej butelce. Przez gęstą konsystencje czasem musimy chwilę poczekać zanim produkt z niej wypłynie - problem pojawia się gdy balsam jest na wykończeniu. Zauważyłam że gdy za mocno nacisnę zaczyna wypływać zbyt duża ilość której nie jestem w stanie "zatamować". Niestety nie widzimy ile produktu jeszcze nam pozostało.
Idealny dla: posiadaczek skóry suchej a także dla osób szukających intensywnego nawilżenia oraz natłuszczenia skóry.
Cena: ok 7zł/200ml - bardzo przystępna cena.
Gdzie kupić: łatwo dostępny - wszędzie tam gdzie można kupić produkty ziaji.
Czy kupie ponownie?: Tak choć trochę czasu minęło zanim się do tego produktu przekonałam.
Ogólna recenzja: Na początku żałowałam jego zakupu. Szalenie podobał mi się jego zapach ale denerwowała mnie tłusta konsystencja która nie do końca się wchłaniała i zostawała cienką warstwą na skórze. Przekonałam się do niego gdy zobaczyłam jak działa. Nie używam go codziennie bo nie potrzebuje aż tak dużej dawki nawilżenia ale nic tak nie uspokaja mojej skóry po goleniu jak ten produkt. Nie zauważyłam żeby przedłużał opaleniznę ani poprawił koloryt skóry. Na pewno likwiduje uczucie szorstkości a systematyczne stosowanie - nie musi być to codzienne smarowanie ciała - sprawia że skóra jest delikatna bez wysuszonych miejsc.
pamiętajcie że ta recenzja jest subiektywna i Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.
Niggdy nie uzywałam masła kakaowego ;\ trzeba zacząć :D
OdpowiedzUsuńja średnio lubię ten zapach, jest przyjemny ale mnie nie powala :) Dziwna jestem bo wszyscy się nim zachwycają :)
OdpowiedzUsuńmój numer 1. :))
OdpowiedzUsuńok kilku lat kupuję go litrami w okresie letnim. W zimie zawsze mam jedno opakowanie dyżurne. Jeżeli chodzi o podtrzymywanie opalenizny - w moim przypadku się sprawdza i podtrzymuje ją. Powiedziała bym nawet że ją podkręca ;)Ale ja mam ciemniejszą karnację. Lubię ten efekt natłuszczenia, słodkiego ale niezbyt mdlącego zapachu na skórze. Efekt jest lepszy niż po oliwkach. Chociaż z tego co wiem, moja kumpela zaraziła się ode mnie tym balsamem - tym albo lightem :) BO jest jeszcze lżejsza wersja.
OdpowiedzUsuńoooo nie wiedzialam ze jest co lzejszego - trzeba bedzie poszukac! :))
UsuńLubię używać w okresie wiosny/lata, fajna jest też wersja w sprayu:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam masło kakaowe ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten balsam, zresztą cała seria masło kakaowe jest genialna. :)
OdpowiedzUsuńTak, zdecydowanie dobry produkt.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zapach i produkt. Moją miłością z tej serii jest krem do twarzy masło kakaowe - nigdy mnie nie zawiódł i do tego kosztuje 2,99zł :) A balsam też lubię, ale ja taki leń śmierdzący jestem jeśli chodzi o smarowanie się balsamami że masakra:D więc mam jeszcze trzy w szafce i wykańczam je;)
OdpowiedzUsuńkiedys kupilam krem, ale mnie zapchal- szkoda bo zapach jest obledny, przypomnialas mi o tej serii wiec przy okazji poszukam jej:)
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM! Używam aktualnie masła kakaowego z Ziaji oraz kremu do twarzy, a także żelu pod prysznic :))))
OdpowiedzUsuńoj, to chyba zakupię celem uratowania moich przesuszających się łydek :)
OdpowiedzUsuńmam takie masełko do twarzy i bardzo je lubię. :)
OdpowiedzUsuńzapach jest świetny, widziałam gdzieś masło z tej serii "lekka formuła" więc może nie będzie tak cięzkie?
OdpowiedzUsuńlubie ten zapach :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten balsam :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zakochana w spray'u z tej serii i mleczku pod prysznic :) ahh ten zapach!
OdpowiedzUsuń