Zzzzzzzakupy! Pogoda za oknem sprawia, że jestem senna aleeee co jakiś czas nachodzi mnie chęć na zakupy. Chodząc po Rossmannie sama nie wiedziałam czego chce a, że bardziej jestem rozważna niż spontaniczna portfel nie ucierpiał. Luty leci a ja z rozwagą spaceruje po drogeriach. Jedyny wydatek obciążający znacznie konto to perfumy - szukałam ich od miesiąca więc był to zakup przemyślany! Czekałam kiedy będzie dostawa w Rossmannie aż w końcu będąc w SuperPharm je kupiłam - niestety o 50zł drożej :(
Calvin Klein - Obsession Night - 100ml
Kupiłam "setkę" za 149zł - cudnie pachną. Dość świeży zapach ale wyrazisty. Bardzoooo długo się na mnie trzymają co jest ogromnym plusem! Jeśli lubicie In2u CK to warto również na ten zapach zwrócić uwagę.
Ziaja - Masło kakaowe - mleczko do ciała i kremowe mydło pod prysznic.
Uwielbiam te dwa produkty! to nie są moje pierwsze opakowania :)
Isana - Hitzeschutz - spray do włosów z termoochroną.
To akurat zakup spontaniczny z którego jestem średnio zadowolona tzn nie uważam, że to zły produkt ale "szału nie ma".
Head&shoulders - Apple fresh - szampon.
Kupiłam go raz aby oczyścić włosy z olejów a tak spodobał się mojemu Mężowi, że musiałam kupić kolejne opakowanie!
Perfecta - Cera Mieszana dojrzała - krem na dzień i noc - mikroperły matujące + fitoretinol.
Tym razem kupiłam przeciwzmarszczkowy. To najlepszy krem do mieszania z podkładem!
Catrice - 450 Oh, It's Topffeful.
Szukałam tego kolory wiele razy będąc w Naturze - w końcu go dostałam!!
A Wy szalejecie z zakupami w lutym czy też rozważnie wybieracie to co wpada do koszyka?
perfumy mnie zaciekawiły :D
OdpowiedzUsuńnigdy na nie nie zwracałam uwagi...
zakupy rozważnie w tym roku :D
ostatnio tylko podstawy i to głównie 'włosowe', próbuję zejść z zapasów i denkować, ale i tak marnie mi idzie..
kakaowa seria z Ziajki to moja ulubiona :D
OdpowiedzUsuńMoja również :)
UsuńJa wczoraj zrobiłam niewielkie zakupy kosmetyczne :) Do koszyka wpadły tylko same najpotrzebniejsze produkty.
OdpowiedzUsuńSwego czasu bardzo podobał mi się zapach Obssesion Night :) Byłam nawet bliska zakupu.
też kupiłam Isane, specjalnie na basen, bo nie biore ze sobą suszarki :P
OdpowiedzUsuńMile wspominam ten płyn z Ziaji Kakaowy:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny cień, ostatnio rozglądałam się za nim w Naturze, ale niestety, ktoś mnie uprzedził ;)
OdpowiedzUsuńtym mydełkiem z Ziaji pod prysznic właśnie się kąpie :D uwielbiam ten zapach i często do niego wracam ♥ a ten spraj termoochronny z Isany to faktycznie szału nie ma :D
OdpowiedzUsuńMydło pod prysznic Ziaji czeka na swoją kolej!! Jest świetny.
OdpowiedzUsuńa ja lubię ten spray z termoochroną. Niestety spisuje się u mnie tylko na mokrych włosach, kiedy używam go na suche wyglądają na przetłuszczone.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam sobie tusz do BRWI, świetny jest!
OdpowiedzUsuńMam ten spray z isany,ale uważaj,żeby z nim nie przesadzić,bo może przetłuszczać włosy:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię Ziaja masło kakaowe:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor cienia:)
OdpowiedzUsuńSzału nie robię :) Na razie mazidła się nie kończą, ale za jakiś czas będę musiała pobuszować po sklepach
OdpowiedzUsuńWidzę, że być może znalazłam kolejne fajne perfumy ;) In2U bardzo lubię latem, więc przy najbliższej okazji przetestuję polecany przez Ciebie zapach - dzięki :)
OdpowiedzUsuńU mnie szału zakupowego brak, kupiłam w tym miesiącu same potrzebne rzeczy :)
Ostatnio zainspirowana Twoim poprzednim postem wąchnęłam te perfumy u mnie w Rossmanie. Rzeczywiście są cudowne! U mnie cała półka po 99zł, szkoda że nie udało Ci się ich kupić w tej cenie.
OdpowiedzUsuńMój mąż też uwielbia ten szampon! :)
OdpowiedzUsuńU mnie luty jest miesiacem wstrzemiezliwosci pod wzgledem zakupow kosmetycznych, zwlaszcza po rozpasamym styczniu:)Jednak koniecznie musze kupic maskare, bo juz od kilku dni jade na resztkach tuszu...
OdpowiedzUsuńO, przypomniałaś mi o kremie z Perfecty, kiedyś używałam i był świetny, a zupełnie o nim zapomniałam!
OdpowiedzUsuńAuto chcę kupić, nie mam za co szaleć. :(
OdpowiedzUsuńSuper zakupki ;D Kusi mnie to kremowe mydło pod prysznic.
OdpowiedzUsuńMam krem z Perfecty i jest super :)
OdpowiedzUsuńTeż poluję na ten cień z Catrice.
OdpowiedzUsuńA perfumy powącham koniecznie, bo nie znam zapachu, a mamy podobny gust.:)
U mnie spokojnie i bez szaleństw :) Ty naprawdę lubisz te kosmetyki Ziai ;-))
OdpowiedzUsuńuwielbiam Ziaje i zapach ziaji z serii kakaowej :)
OdpowiedzUsuńJa niedawno zaopatrzyłam się w swój pierwszy cień Catrice, jakoś wcześniej nie zwracałam na nie uwagi, ale jak już przyjrzałam się ich szafie to...jakie oni mają piękne kolory cieni! :P Chyba nie skończy się na jednym... ;)
OdpowiedzUsuńJa staram się unikać nieprzemyślanych zakupów:) Moje zapasy są spore, ale od paru dni chodzą za mnie perfumy. Nie umiem się zdecydować. Na początku wahałam się pomiędzy Eternity Calvina Kleina a Midnight Rose Lancome, ale teraz pojawiła się jeszcze trzecia opcja;) Po głowie chodzi mi propozycja Chloe;)
OdpowiedzUsuńLubię kompozycje Calvina Kleina, ale tej zaprezentowanej przez Ciebie nie znam. Będę musiała przyjrzeć się jej, będąc w Superpharmie/Rossmannie:)
Obsession sa teraz w rossmanie za 99 zł
OdpowiedzUsuńlubie te produkty ziaja
OdpowiedzUsuńMasło kakaowe miałam bardzo dobre ale zawsze po nim mam ochotę na czekoladę ;D
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów więc niestety się nie wypowiem:)
OdpowiedzUsuń