Piszę te notkę przed praca pijać kawę - mało mnie ostatnio przed komputerem - korzystam z uroków słońca i kilkudniowego urlopu aleee o tym to pewnie napiszę dodając tydzień w zdjęciach.
Poczyniłam wczoraj pewne zakupy, dostałam także kilka produktów do testów - postanowiłam, że pokaże Wam co będę miała okazję w najbliższym czasie testować - bądź już testuję.
Ikor - Lavertu słoneczna ziemia oraz pomadki zmieniające kolor.
Słoneczna ziemia to coś podobnego do Ziemi egipskiej - dostałam 3 kolory, wczoraj użyłam najciemniejszego do konturowania twarzy i z efektu byłam bardzo zadowolona. Te kolorowe pomadki natomiast zmieniają pod wpływem ciepła kolor na różne odcienie różu - bardzoooo intensywnego różu. Użyłam ich razem z koleżanką z pracy w pracy i wyglądałyśmy dość dziwnie, zwłaszcza ja.
Catrice - cienie Absolute nude i pomadka Candy Shock - Bring mr Peach C01.
Pomadka jest cudna - paletkę dziś użyję pierwszy raz.
Joanna - Argan Oil - szampon i odżywka.
Dostałam do testów choć przyznam, że sama też chciałam te produkty kupić. Mam z nich serum do końcówek i bardzo je lubię.
Nivea - ochronna chłodząca mgiełka.
Oby tylko słońce było ;)
Delia - Henna w tubce.
Teraz proszkowa jest tylko w saszetkach i mam wrażenie, że zmienili ją składowo - zupełnie mi nie podchodzi. Kupiłam wersję w tubce i jestem z niej zadowolona.
La Roche-Posay - filr Anthelios XL - żel-krem SPF 50+ i woda termalna
Ten filtr to nowość którą wczoraj kupiłam i od pierwszego użycia jestem zakochana - wchłania się do matu!! tak tak do matu! filtr 50+ - cudo do cery tłustej!!
Floslek - kremy z Arniką.
Cały zestaw kremów do cery naczynkowej.
Miałyście któryś z produktów a może któryś szczególnie Was zaciekawił??
Gdzie kupilas i w jakiej cenie ten nowy filtr LRP? Jestem na kupnie kremu z filtrem i bardzo mnie on zainteresowal.
OdpowiedzUsuńo to samo chciałam zapytać :)
Usuńkupilam w Super-Pharm za 79zł w zestawie z woda
UsuńSporo tego, sama zastanawiam się nad tym filtrem do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się ten cienie Catrice i pomadka. Miałam z Flos Leku żel arnikowy, który używałam na siniaki i naczynka na nogach, naczynek nie zmniejszył ale na siniaki pomógł.
OdpowiedzUsuńna początku myślałam, że paletka pochodzi nie z catrice tylko z h&m. bardzo jestem ciekawa tych pomadek zmieniających kolor:)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie ta linia arganowa z Joanny
OdpowiedzUsuńno to zapowiada się bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam kiedyś taką utleniającą się pomadkę z Celii, po nałożeniu była już nie do ruszenia:D
OdpowiedzUsuńto wyobraz sobie jaki mialam problem zeby to zmyc a wygladalam koszmarnie z mega rozowymi ustami w pracy ;)
UsuńIle ciekawych rzeczy ;) mnie najbardziej zaciekawiła słoneczna ziemia. Czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńUżywam tej henny. Jest świetna. :) A produkty Joanny też testuję. :)
OdpowiedzUsuńAnthelios LRP używam od lat, nigdy mnie nie zawiódł!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, jak Floslek się sprawdzi :-)
napisałaś o serum do końcówek z Argan Oil mam nadzieję, że recenzja niedługo będzie, bo jak szampon i odżywka mnie nie ciekawią tak serum owszem ;)
OdpowiedzUsuńpostaram sie jak najszybciej choc obiecac kiedy nie moge - mam ostatnio sporo na glowie i malo czasu na blogowanie
UsuńKusi mnie ta seria Argan Oil :) A jak zobaczyłam te pomadki teraz na zdjęciu to moja pierwsza myśl, czy mam jakieś przewidzenia czy co :D
OdpowiedzUsuńszampon z odżywką Joanny używam, polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńa henne z Venity używam, też taka w tubce i jestem zadowolona
a ja bym chciala poczytac cos wiecej na temat Cienie Nue Catrice :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego filtru La Roche-Posay bo nie lubię tłustych specyfików.
OdpowiedzUsuńziemia słoneczna brzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńno i sama mam ochotę na filtr z LRP :)
Pomadka Catrice ma nieziemski zapach. Aż chciałoby się ją zjeść. Ciekawią mnie te zmieniające kolor pomadki Ikor.
OdpowiedzUsuńfiltr mnie ciekawi:))
OdpowiedzUsuńsama chyba skusze sie na ten szampon i odzywke z joanny. kusza mnie swoim zapachem :)
OdpowiedzUsuńDuzo tego, ja jestem najmocniej ciekawa pomadki Catrice :P
OdpowiedzUsuńPaletka z Catrice mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńzaciekawil mnie zel krem anthelios LRP, kupie go albo emulsje. Lavertu uzywam od ponad roku , kolorek 03 i jestem bardzo zadowolona! I ten zapach... biszkoptowy?:)
OdpowiedzUsuńzapach faktycznie cudny :)
Usuńczekam na opinię! :D
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję, jestem bardzo ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńHenna w tubce jest o niebo lepsza moim zdaniem:)) Ciekawa jestem tej słonecznej ziemii:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCześć Śmietana! :)
OdpowiedzUsuńObserwuje Cię od dawna tu i jeszcze w jednym miejscu gdzie ciebie brak.
Najbardziej jestem ciekawa palety z Catrice.
Pozdrawiam serdecznie!
zapraszam do siebie: evka-joy.blogspot.com
Jestem ciekawa tej mgiełki Nivei także czekam z niecierpliwością na recenzję :)
OdpowiedzUsuńMam taką zieloną pomadkę z Barry M - kluczem jest zaaplikowanie odpowiedniej ilości. Mało = delikatny róż, dużo = intensywna fuksja. Może te Twoje działają podobnie? :)
OdpowiedzUsuń