czwartek, 6 sierpnia 2015

Push the limit - odważne mani z Orly!



Kiedy mamy nosić takie odważne mani jak nie w lato! A za oknem słońce w pełni - wakacje trwają! Stawiam więc na mocny neonowy kolor! Dziś przedstawiam Wam Orly Push the limit z kolekcji  
Adrenaline rush od której pisałam już wcześniej - klik.



 
To bardzo mocno neonowy pomarańcz który strasznie ciężko się fotografuje - niestety nie jestem więc w stanie oddać go na zdjęciu tak jak bym chciała. Przyciąga każde oko ale zdaję sobie sprawę, że nie każda z Was może czuć się komfortowo nosząc taki rażący odcień.



 
Lakier mino intensywnego odcienia wymaga nałożenia minimum dwóch a nawet trzech warstw. Dobrze się rozprowadza i nie smuży. Nie jest zbyt gęsty przez co błyskawicznie zastyga na paznokciach.






Ocenę koloru pozostawiam Wam choć jak już pisałam wyżej na zdjęciu nie wygląda tak żywo jak w rzeczywistości. Ja osobiście takie kolory wolę nosić na stopach - na dłoniach jest dla mnie zbyt mocny i zauważalny. Jest idealny na wakacyjne wyjazdy jednak w pracy stawiam na bardziej stonowane odcienie. 















Dajcie znać czy lubicie takie żarówy?


14 komentarzy:

  1. Uwielbiam! I nawet do pracy bym go przemycila, ale do cArnych eleganckich sukienek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny kolor, najlepsze takie ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. super kolor :) wyjątkowo w te wakacje podobają mi się neony :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super kolor ja mam fazę na neony na stopach, obecnie neonowy róż☺

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz rację, na stopach będzie idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz rację, na stopach będzie idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tu wygląda na piękną przygaszoną pomarańczę i wygląda pięknie, ale skoro to neon, to na pewno nie moja bajka;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zauważyłam że teraz żarówki są w modzie :) takie wakacyjne kolory. ja sobie strzeliłam na dwóch pazurach podobny kolor hybrydy

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny kolor, ale nie powala jak reszta jego braci :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dla mnie odcień przepiękny. Na dłoniach nosiłabym bez żadnej krępacji :P.

    OdpowiedzUsuń
  11. nigdy nie lubiłam i chyba nie polubię pomarańczu na paznokciach ; D

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.