piątek, 3 lutego 2012

Rossmann - Isana Hair Trocken Shampoo - Suchy szampon do włosów


Producent: Isana - siec drogerii Rossmann.

Produkt: Hair Trocken Shampoo - Suchy szampon do włosów

Opis/Obietnica producenta: "Suchy szampon do włosów Isana to idealne rozwiązanie pozwalające na umycie włosów w tzw. międzyczasie bez użycia wody. Włosy zostaną odświeżone w przeciągu kilku sekund i staną się ponownie puszyste. Fryzura nie ulegnie zmianie, a włosy będą wyglądały na zadbane.
- włosy pachnące świeżością
- mycie bez wody
- łatwe w rozczesywaniu
Idealna pielęgnacja w międzyczasie." [źródło: opakowanie]

Skład: Butane, Aluminum Starch, Octenylsuccinate, Alcohol denat., Parfum, Hexyl Cinnamal, Aqua, Distearyldimonium Chloride, Isopropyl Alcohol.

KWC - wizaz.pl recenzja - klik - 3.21/5 z 14 recenzji

                  Moja recenzja

Zapach: przypomina mi dezodoranty talkowe - podobny zapach miała zielona rexona - dość przyjemny ale bardzo duszący.
Staram się go stosować w pomieszczeniu otwartym [nigdy w łazience bo jest mała] bardzo szybko i na wstrzymanym oddechu - mimo to czuję później w nosie mrowienie i mam lekki katar :(


Formuła/Konsystencja: proszek w areozolu. Gdy rozpylimy go na włosach zostawia biały ślad. Ja akurat mam włosy w kolorze średniego brązu i lekko go na nich widać. Można go wyczesać ale pod słońce nadal go widać. Jest bardzo niewydajny - użyłam go 3 razy a już praktycznie go nie ma.

Efekt/Działanie: działa - odświeża włosy i po użyciu są świeże jak po umyciu. Efekt ten utrzymuje się na moich przetłuszczonych włosach mniej więcej pół dnia po czym włosy zaczynają wygląda jak zawsze gdy ich nie umyję.

Jak stosować: producent zaleca wyszczotkować włosy, wstrząsnąć produkt i z odległości 20 cm spryskać włosy. Po czym czekamy aż produkt wyschnie, jeśli na włosach jest biały proszek trzeba go wyszczotkować albo usunąć za pomocą strumienia powietrza suszarki. Stosuje tak jak zaleca producent ale nie używam na całe włosy - jedynie przy głowie tam gdzie włosy są przetłuszczone.


Opakowanie/Użytkowanie:
wygląda jak zwykły dezodorant. Na dozowniku osadza się biały proszek. Łatwy w użyciu.

Idealny dla: osób które nie mają czasu żeby umyć głowę albo chcą odświeżyć włosy w ciągu dnia - nie zastąpi nam jednak normalnego mycia ;)

Cena: 8-10 zł - sama już nie pamiętam ile za niego zapłaciłam ale na pewno mniej niż 10zł. Nie jest to dużo jednak licząc że starczy na 3-4 użycia nie wiem czy cena nie jest za wysoka.

Gdzie kupić: w sieci drogerii Rossmann.

Czy bym znów kupiła?
: długo się zastanawiałam co tu napisać bo sama nie wiem czy go znów kupię czy nie. Z jednej strony działa i odświeża moje włosy a z drugiej jest bardzo niewydajny.


Ogólna recenzja:
We wcześniejszej notce pisałam o jego zakupie a dziś dodaje jego recenzje bo zwyczajnie mi się skończył. Starczy mi go pewnie na jeszcze jedno użycie i pójdzie do kosza. Działa bo włosy po użyciu są jak po umyciu - sypkie i świeże. Niestety jest bardzo duszący i trzeba uważać żeby się go nie nawdychać - dodam że jest to mimo wszystko trudne do zrobienia - zawsze mam póżniej nos zapchany tym produktem. Pozostawia biały proszek na włosach - można go wyczesach ale jak już pisałam pod słońce trochę go widać. Efekt nie utrzymuje się do końca dnia ale jeśli chodzi o mnie to i tak wystarczająco długo. Sama nie wiem czy go polecać czy nie. Kupiłam go na spróbowanie - działa ale ta wydajność a w zasadzie jej brak to chyba jakiś żart zwłaszcza że stosowałam go bardzo oszczędnie i tylko przy samej głowie.

pamiętajcie że ta recenzja jest subiektywna i Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.

28 komentarzy:

  1. no ja się cały czas waham czy kupić ... nie chcę myć włosów codziennie i przydałby mi się taki 'odświeżacz', ale skoro taki niewydajny ...

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja chętnie spróbuję bo wyjeżdżam na wakacje i wiem, że nie zawsze będą warunki by umyś włosy :]

    OdpowiedzUsuń
  3. nie lubię takich produktów. Dziwnie bym się czuła. Jeśli już naprawdę nie mam czasu umyć włosów i nie są pierwszej świeżości, chyba wolę je po prostu związać i przewiązać jakąś ładną chustką. Być może łatwo mi mówić, bo mam suche włosy skórę głowy i taka sytuacja mi się zdarza może z 4 razy w roku. chętnie bym spróbowała jak taki szampon działa ale nie kupię. wiem, że użyłabym go raz i odłożyłabym go na półkę.

    Nie zmienia to faktu że to super, że Rossman wzbogaca swoją ofertę o takie produkty.

    Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja polecam suchy szampon frottee (taki biało-niebieski atomizer), też z rossmanna, jest bardziej wydajny, przynajmniej jak dla mnie, ale kupuje tylko na promocji, bo normalna cena to chyba coś około 17zł, przerzuciłam się na niego z suchego szamponu klorane, bo według mnie jakość jest bardzo zbliżona a różnica w cenie znaczna

    OdpowiedzUsuń
  5. ja polecam suchy szampon z SWISS O PAR* FROTTEE. Tez dostepny jest w Rossmanie.
    Nie jest duszacy i starczyl mi na dosyc dlugo(a tez uzywam tylko na wlosy u nasady glowy). Tym razem kupilam jeszcze jakas inna marke(tez rossmann) ale ten juz niestety zostawia bardzo duzo proszku na wlosach i jest duszacy wlasnie, wiec Swiss byl zdecydowanie lepszy.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Zastanawiałam się czy go kupić, ale moje włosy się nie przetłuszczają, myję je co 3 dni i nawet w tym ostatnim wyglądają dobrze, także raczej go nie kupię, ale dobrze wiedzieć jak działa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten biały nalot nie do końca da się wyczesać, jednak znacznie odświeża moje włosy, mocno je unosi i nadal go kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Za kazdym razem kiedy jestem w rossmanie to sie czaje czy kupic jakis suchy szampon czy nie... na 3-4 razy ? myslalam ze to na wiecej starcza :/ wiec juz wiem ze nie kupie heh :)

    OdpowiedzUsuń
  9. od jakiegoś czasu się zastanawiałam aby go kupić ale przy takim braku wydajności to nie mam zamiaru go testować

    OdpowiedzUsuń
  10. ja używałam tego:
    http://www.drogeria-uroda.pl/products/show/30277_syoss_professional_performance_anti_grease_dry_shampoo_suchy_szampon_do_wlosow_przetluszczajacych_sie_200_ml

    Syoss ale bardzo nie polecam, zostawia biały pył na włosach i wygląda to jak łupież, poza tym odświeża włosy tylko na 2h.

    OdpowiedzUsuń
  11. Też go kupiłam ostatnio i nie bardzo jestem zadowolona, przy ciemnych włosach jakie mam talk jest widoczny, a odświeżenie działa tylko na chwilę- u mnie ok. 2 godz. ale może dlatego, że za mało go użyłam lub wyczesałam talk.

    OdpowiedzUsuń
  12. Może go kupię na "sytuacje awaryjne", ale z drugiej strony skoro jest tak strasznie mało wydajny, to chyba żal mi pieniędzy...

    OdpowiedzUsuń
  13. ja nie wiem czy bym chciała mieć takie coś

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki za recenzję - zastanawiałam się właśnie czy go kupić. Przetestowałam ostatnio Syoss - wystarczył mi na 4! użycia, nie mogłam po nim doszorować łazienki. Teraz testuję jakiś niebieski, niemiecki specyfik, którego nazwy nie pamiętam i który kupiłam w Rossmanie - ten w ogóle się nie sprawdza tzn. włosy wyglądają gorzej po jego użyciu niż przed...

    OdpowiedzUsuń
  15. ostatnio wiele osób pisze o suchych szamponach. kiedyś o tym też myślałam, ale teraz jakoś nie jestem pewna czy bym chciała go mieć.

    OdpowiedzUsuń
  16. Śmieti, również go mam i jestem zdziwiona, że starczył Ci na 3 użycia:P ja go używam gdy np zdarzy mi się zaspać albo mam naprawdę mało czasu i muszę gdzieś iść, spryskuję nim wtedy u nasady grzywkę i to co trzeba, żeby było puszyste bardziej i powiem Ci, że użyłam z 6 razy a mam jeszcze ponad połowę. I co prawda nie jestem z niego jakoś super zadowolona bo zostawia ten nalot na moich czarnych włosach i generalnie wolne normalnie umyć włosy, ale w ekstremalnych sytuacjach się przydaje. :P

    I tak myślę nad tą wydajnością, może mi schodzi mniej bo ja używam go jak wiążę włosy, a Ty pewnie do rozpuszczonych? Nie wiem:P

    OdpowiedzUsuń
  17. Hmm, też mam mieszane uczucia. Głównie ze względu na wyczesywanie i zapach. Ale fakt, bywają dni, gdy ratuje życie.

    OdpowiedzUsuń
  18. W sumie kontrowersyjny produkt ;) Chyba każdy sam się musi przekonać. Z chęcią kupię jak będzie na promocji...

    OdpowiedzUsuń
  19. one chyba wszystkie tak śmierdzą. testowałam już syossa i beauty formulas. mam mieszane uczucia. takie specyfiki tylko kiedy nie ma już innego wyjścia. w życiu nie będę stosować ich regularnie. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. może się skuszę, ale mam dośc ciemne włosy i boje się że nie uda mi sięgo wyczesać:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja już użyłam kilka razy i nadal jest pełny ;)
    Ale ja mam czarne włosy i strasznie ciężko go wyczesać, ostatnio musiałam umyć głowę bo wyglądało to okropnie :( Dla blondynek idealny

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam butle tego szamponu na awaryjne sytuacje, np. jak zaśpię do pracy. Użyłam kilkanaście razy i jeszcze w butli coś jest. Pryskam gdzies do wysokościu uszu. Może trafiłaś na używaną butlę?

    OdpowiedzUsuń
  23. chyba się skuszę i będę stosować tylko na grzywkę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Myślę, że nie warto - użyłam kiedyś dla testu pudru dla dzieci Babydream i również po dokładnym wyczesaniu ładnie odświeżył włoski (za sprawą talku) - a koszt nieporównywalny :) Spróbuj kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. chyba będę miała podobne odczucia, ale jeszcze wstrzymam się recenzją, bo kupiłam go niedawno

    OdpowiedzUsuń
  26. NIe raczej w cos takiego nie zainwestuje

    OdpowiedzUsuń
  27. U Mnie w Rossmanie nie go nie ma...

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.