środa, 26 września 2012

Szybie zakupy w osiedlowej drogerii :)


Przy omawianiu wcześniejszych zakupów [klik] wspominałam że brakuje mi tylko tuszu do rzęs. A wiadomo że jak idzie się po jedną rzecz - z jedną się nie wyjdzie ;) Tym razem szłam z zamiarem kupna konkretnie 2 rzeczy. W Rossmannie zobaczyłam mój tusz w promocji za jakieś 52zł - niby promocja ale cena i tak wysoka. Okazało się że ten sam tusz w mojej osiedlowej drogerii [która teraz należy do sieci Jasmin] nie jest w promocji i można go kupić za... 42.99zł! Do drogerii i tak miałam się wybrać bo tylko w niej mogę dostać Zeke 32 czyli ukochany zapach mojego Męża. W drogerii pojawiła się także szafa Essence co cieszy mnie bardzo!!


Essence - 103 space queen.
Nie pamiętam ceny ale to standardowa jak za lakier tej marki.


Zakup spontaniczny ale takie drobne brokaty zawsze się przydadzą. Właśnie mam go na paznokciach i wygląda super. Nowe opakowanie lakierów jak dla mnie na plus! Zwłaszcza że pędzelek jest teraz szeroki i maluje się nim idealnie :)


Golden Rose - gel look top coat. Cena 8zł


Myślałam o kupnie wysuszacza ale Pani doradziła mi nowość od GR którą chwalą klientki. Top który nadaje mega połysk i paznokcie wyglądają jak żelowe. Nałożyłam go na wyżej wymieniony brokat i efekt super. Cieszę się że się na niego zdecydowałam :)


L'oreal - VML
. Cena 42,99zł


To tusz któremu nie dawałam szans a tak mnie zachwycił że nie wyobrażam sobie że kupie inny :)


Nivea - energi fresh. Cena ok 9zł


Ten produkt akurat kupiłam kilka dni wcześniej w tesco. To mój ulubiony antyperspirant! Mam już za sobą kilka zużytych opakowań i wciąż do niego wracam.


Do zakupów w Jasmin dostałam jak zawsze kilka próbek i rabat. Lubie osiedlowe drogerie bo często są w nich produkty których nie mogę dostać w Rossmannie.

42 komentarze:

  1. Super zakupy, przygarnęłabym wszystko :) Ten tusz mnie zachwycił, zużywam i zużywam moje straszne zapasy, żeby w końcu móc bez wyrzutów sumienia kupić ten...
    A dezodorant właśnie wykańczam, kupiłam ostatnio tą samą Niveę właśnie "przez" Twoje recenzje ;) Bardzo dobry deo.

    OdpowiedzUsuń
  2. lakier od essence zapowiada się nieźle:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę i ja wypróbować ten top coat z GR, skoro taki fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbia tusz Loreala! jest niesamowity. musze kupić kolejny, w mojej drogerii sprzedają go teraz za 35 zł

    OdpowiedzUsuń
  5. oj Smieti, znowu puściłaś kasę... jestem ciekawa tego Top Coat'u od GR.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noooooooooooooooo ale biorac po uwage ze wczesniej nie mialam czasu jej wydawac na kosmetyki to portfel az tak nie ucierpial ;))

      Usuń
  6. Żadnego z tych produktów nie miałam, mam ochotę na top coat z Golden ale ciężko go u mnie dostać:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Daj znać jak top będzie się sprawował na dłuższą metę ;))) Poszalałaś kobieto:P

    OdpowiedzUsuń
  8. essence w jasmin... lepiej być nie może! ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. pokaz tego essence jak wyglada na paznokciach! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też często tak mam z tuszami, że na początku okazują się totalnym bublem ale po czasie nabierają mocy i są mistrzami świata w swojej kategorii! Ja jestem fanką Maybelline The Falsies Volume i Bad Gal Mascara z Benefit.
    Suma sumarum kasa poszła w sina dal ale za to jakie cudeńka w domu :D:D

    OdpowiedzUsuń
  11. ja jestem na etapie testowania tej maskary, ciekawe jaka bedzie ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Dezodoranty Nivea są moimi ulubionymi od zawsze. Też kupiłam ten lakier Essence i jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też lubię osiedlowe drogerie, niestety nigdzie u mnie nie widziałam tak naprawdę dobrze wyposażonej :(
    Pokażesz nam, jak wygląda lakier z Essence?

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie nowy look lakierów Essence raczej nie odpowiada.
    Niestety, pędzelkiem źle się operuje.

    OdpowiedzUsuń
  15. Też się czaję na tą maskarę. Podobno daje świetny efekt na rzęsach. Miałam ten antyperspirant i również bardzo go lubię, zwłaszcza za świeży zapach.

    OdpowiedzUsuń
  16. nie miałam tej maskary ale się skuszę jak wykończę dwie swoje:) to tak jest jak się idzie po jedną rzecz

    OdpowiedzUsuń
  17. Skąd ja to znam? Idę po jedną rzecz, a wracam z paroma :P Albo idę po mleko, wracam z kosmetykami bez mleka :D

    Bardzo lubię osiedlowe drogerie, ale u mnie one upadają jedna po drugiej od kiedy Rossmanna zrobili..

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam ten lakier z Essence, w starej buteleczce i również jestem bardzo zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń
  19. lakier essence jest świetny, chyba też skuszę się na ten top coat z golden rose :)

    OdpowiedzUsuń
  20. lakier z essence wygląda ciekawie, a na tą maskarę czaję się już od dawna :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mam Top z Golden Rose i średnio jestem zadowolona, ślicznie nabłyszcza jednak na 2 dzień zaczyna pękac lakier pod nim - sprawdzałam różne firmy i niestety z każdą tak samo

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja także lubię małe drogeryjki ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. ten topcoat z Golden Rose wygląda zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  24. ten tusz miałam, ale strasznie sie osypywał :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajne zakupy :) Kusisz tym topem z GR :)

    OdpowiedzUsuń
  26. podoba mi się lakier z essence :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Poszukuję dobrego tuszu i jeśli Ci wierzyć to właśnie go znalazłam;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Zainteresował mnie ten top coat. Bardzo lubię lakiery z GR, więc pewnie przypadł by mi do gustu :). Przy okazji kolejnych zakupów poszukam go :).

    OdpowiedzUsuń
  29. ja też kupiłam dzisiaj esensiaki :) jestem bardzo zadowolona z takiego pędzelka, lubię szerokie :D

    a top z GR mam ze starszej wersji :) i tez lubię

    OdpowiedzUsuń
  30. ja też kilka tygodni temu kupiłam Space Queen, ale był wyjątkowo niewydajny. Po jakiś 3 użyciach zostało tylko pół buteleczki. Może za długo stał w szafie:/

    OdpowiedzUsuń
  31. Dobrze wiedzieć, że GR daje taki efekt:) Choć ja chyba nadal będę wierna Essie Good to go, który przy okazji przyśpiesza wysychanie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Lakier z Essence musi być cudny. ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Smieti trzymaj ciacho :* http://beautyhairandfashion.blogspot.com/2012/09/moze-babeczke-czyli-so-sweet-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  34. Mam VML L'Oreala i jest spoko, ładne rzęsy, ale... to nie do końca to, czego oczekuję od tuszu.
    Jak dla mnie jest przede wszystkim za mało czarny :)
    Ostatnio jestem zachwycona tuszem z yves Rocher - jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  35. poluje na ten lakier z essence, niestety go u siebie nie widzialam, moze kiedyś sie trafi!:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Dziś w drogerii powąchałam z ciekawości (po raz pierwszy) perfumy CK i zakochałam się w zapachu - niesamowity :)) Mam nadzieję, że kiedyś będę sobie mogła na nie pozwolić.

    OdpowiedzUsuń
  37. Lakier przykuł moja uwage w wiekszym stopniu :))) Jestem ciekawa jak wyglada na paznokciu :)
    Zapraszam na nowy post i do komentowania :)

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.