czwartek, 27 marca 2014

Czas na pierwszą walkę ze zmarszczkami z Clinic Way 1 od Dr Irena Eris.



Od pewnego już czasu zastanawiałam się nad wprowadzeniem do swojej pielęgnacji czegoś przeciwzmarszczkowego
. Nie mam na tym punkcie obsesji a sama natura też jest dla mnie dość łaskawa - posiadanie skóry tłustej opóźnia rozpaczliwe wołanie "o nieee kolejna zmarszczka!!" Nie mam cery 20 latki - miałam ją 10 lat temu jednak zauważam już pierwsze "fale" na twarzy - głównie te mimiczne. Nie wiem czy to zbliżająca się magiczna cyfra 30 czy wszędobylskie reklamy czy artykuły o starzeniu się sprawiły, że postanowiłam "tak najwyższy czas zapobiegać aby później nie wstrzykiwać czy paraliżować". Nie mam nic przeciwko medycynie estetycznej i pewnie kiedyś będę miała chęć np na botox ale na dzień dzisiejszy sięgnę po krem a nie strzykawkę.

Bardzo ucieszyłam się, gdy kilka dni temu zadzwoniła Mama [wszystkie przesyłki zawsze dostarczanie są do mojego domu bo tam zawsze jest ktoś kto je odbierze] z informacją o paczce. A jeszcze bardziej ucieszyła mnie zawartość - pomyślałam "oooo jakby ktoś wiedział czego właśnie mi potrzeba!" .

W paczce oprócz kosmetyków o których Wam za chwilę napiszę były pistacjowe alkoholowe czekoladki - mam 30tke wiec mogę sobie na nie pozwolić:P

 
A co to za kosmetyki??
dostałam serię Clinic way 1 czyli dla kobiet od około 30 roku życia.

"Clinic Way to najnowsze odkrycie Dr Ireny Eris i pierwsza linia dermokosmetyków o działaniu odmładzającym oraz opóźniającym procesy starzenia się skóry. Linia bazuje na unikalnym na skalę światową naukowym odkryciu: rewolucyjnym REAKTYWATORZE ODNOWY SKÓRY FGF1 LMS™ i technologii LIPO-SPHERE, z zawartością Aqua Calcis, o właściwościach kojących i łagodzących podrażnienia, zapewniająca bezpieczną pielęgnację nawet najbardziej wrażliwej i alergicznej skóry." [zródło].


HIALURONOWE WYGŁADZENIE Dermokrem przeciwzmarszczkowy pod oczy 1°+ 2° na dzień i na noc - 1°i 2° stopień pielęgnacji przeciwzmarszczkowej wokół oczu dla kobiet od około 30 roku życia:

HIALURONOWE WYGŁADZENIE pod oczy chroni przed procesami prowadzącymi do powstawania zmarszczek ekspresyjnych i elastotycznych poprzez:
Reaktywator odnowy skóry FGF1 LMS™ z technologią transportu dermalnego Lipo-Sphere – hamuje proces starzenia skóry uruchamiając silną i długotrwałą reaktywację procesów odnowy na trzech poziomach skóry.
Kwas hialuronowy – zapewnia intensywne nawilżanie skóry tworząc na jej powierzchni naturalną ochronę znacznie ograniczającą proces parowania wody i zabezpieczającą przed wpływem niekorzystnych czynników zewnętrznych.
Proteiny roślinne – zmniejszają skutki szkodliwego działania promieniowania UV poprzez hamowanie degradacji struktury podporowej skóry. Poprawiają mikrokrążenie co prowadzi do redukcji sińców i worków pod oczami.
Aqua Calcis – farmakopealna woda wapienna, o właściwościach antyseptycznych, kojących i łagodzących podrażnienia. [źródło].


HIALURONOWE WYGŁADZENIE Dermokrem przeciwzmarszczkowy 1° na dzień
1° stopień pielęgnacji przeciwzmarszczkowej dla kobiet od około 30 roku życia:

HIALURONOWE WYGŁADZENIE na dzień chroni przed procesami prowadzącymi do powstawania zmarszczek ekspresyjnych poprzez:
Reaktywator odnowy skóry FGF1 LMS™ z technologią transportu dermalnego Lipo-Sphere – hamuje proces starzenia skóry uruchamiając silną i długotrwałą reaktywację procesów odnowy na trzech poziomach:
• reaktywacja komórkowa poprzez przedłużenie aktywności metabolicznych i replikacyjnych najważniejszych komórek skóry właściwej – fibroblastów.
• reaktywacja tkankowa poprzez znaczący wzrost produkcji substancji strukturalnych skóry: kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego.
• reaktywacja funkcji skóry i wyraźnego odmłodzenia jej struktury poprzez redukcję i wygładzenie zmarszczek, poprawę elastyczności i odzyskanie właściwego nawilżenia.
Kwas hialuronowy – zapewnia właściwe nawilżanie skóry tworząc na jej powierzchni ochronę zapobiegającą transepidermalnej utracie wody. Podtrzymuje prawidłowe uwodnienie tkanek, wypełnia przestrzenie między włóknami kolagenowymi, zapewniając elastyczność i jędrność skóry.
Aqua Calcis – farmakopealna woda wapienna o właściwościach antyseptycznych, kojących i łagodzących podrażnienia.
CLINIC WAY – KLINICZNA SKUTECZNOŚĆ i BEZPIECZEŃSTWO
potwierdzone wieloośrodkowymi badaniami klinicznymi pod nadzorem zespołu lekarzy klinicznych oraz badaniami in vivo w Centrum Naukowo-Badawczym Dr Irena Eris i w niezależnym Instytucie Badawczym. [źródło].


HIALURONOWE WYGŁADZENIE Dermokrem przeciwzmarszczkowy 1° na noc


1° stopień pielęgnacji przeciwzmarszczkowej dla kobiet od około 30 roku życia:
HIALURONOWE WYGŁADZENIE na noc chroni przed procesami prowadzącymi do powstawania zmarszczek ekspresyjnych poprzez:
Reaktywator odnowy skóry FGF1 LMS™ z technologią transportu dermalnego Lipo-Sphere – hamuje proces starzenia skóry uruchamiając silną i długotrwałą reaktywację procesów odnowy na trzech poziomach:
• reaktywacja komórkowa poprzez przedłużenie aktywności metabolicznych i replikacyjnych najważniejszych komórek skóry właściwej – fibroblastów.
• reaktywacja tkankowa poprzez znaczący wzrost produkcji substancji strukturalnych skóry: kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego.
• reaktywacja funkcji skóry i wyraźnego odmłodzenia jej struktury poprzez redukcję i wygładzenie zmarszczek, poprawę elastyczności i odzyskanie właściwego nawilżenia.
Hyaluronian Complex – dzięki specjalnym mikrosferom wnika do głębszych warstw skóry, gdzie wchłaniając wodę zwiększa swoją objętość i zapewnia podwójny efekt: wypełnienia zmarszczek od wewnątrz i wygładzenia powierzchni skóry. Doskonale wiążąc wodę intensywnie nawilża naskórek oraz głębsze warstwy skóry.
Aqua Calcis – farmakopealna woda wapienna o właściwościach antyseptycznych, kojących i łagodzących podrażnienia. [źródło].


Jeśli lubicie i kupujecie kosmetyki Dr Irena Eris - przyłączcie się koniecznie do Holistic Club na www.club.drirenaeris.com w zakupionych kosmetykach znajdziecie kupony dzięki którym po założeniu konta zbierać można punkty, które następnie wymieniane są na kosmetyki, prezenty z Instytutów [m.in kupony rabatowe na zabiegi] oraz Prezenty z Hoteli SPA [m.in vouchery rabatowe na pobyt w SPA]. Na klubowiczów czekają także inne atrakcje - ja już założyłam swoje konto!



Stosujecie już kosmetyki przeciwzmarszczkowe?

wtorek, 25 marca 2014

Moja makijażowa rutyna czyli codzienny makijaż.


Już wcześniej dodawałam podobną notkę - a dokładnie "makijaż w 5 minut" od tego czasu minęło już prawie 2 lata, ja zmieniłam swoje przyzwyczajenia i sama cera także zaczęła mi się zmieniać. postanowiłam więc powrócić z tym tematem.

W dalszym ciągu nie jestem makijażowym znawcą - a co najdziwniejsze kogoś obcego jestem w stanie świetnie umalować a już z samą sobą mam problemy - a przecież znam siebie najlepiej, swoje załamanie powieki i to, że opada, że cera jest tłusta, że pomadka zawsze odbija się na zębach, że... dlatego też jestem wobec siebie bardziej oszczędna i wychodzę z założenia, że makijaż musi być ale ma być go tyle aby ktoś pomyślał "ładnie i świeżo wyglądasz" a nie "masz dziś makijaż".

Od zawsze stawiam na ładne brwi, podkreślone różem policzki i pomalowane oko. Ostatnio przestałam używać korektora pod oczy i o dziwo wcale mi go nie brakuje.

Jak wygląda moja makijażowa rutyna i jakim kosmetykom jestem wierna a jakie zmieniam jak rękawiczki? o tym możecie poczytać niżej :)


Podkład  - ma wyrównać cerę bez efektu maski!



Od dłuższego już czasu używam Maybelline Affinimat - posiadam dwa kolory. Jestem zadowolona ale mieszam go z kremem - nie nakładam więc samego na całą twarz. Nigdy nie lubiłam czuć podkładu na twarzy - zawsze go rozcieńczałam jak tylko mogłam i na tej płaszczyźnie nić się nie zmieniło.

Nie utrwalam go pudrem sypkim - zauważyłam, że moja cera przestała już tak szaleńczo się przetłuszczać jak kiedyś - dalej się świecę ale wygląda to jak zdrowy połysk a nie twarz oblana oliwą. W tym roku stuknie mi 30tka i jak kiedyś narzekałam na tłustą cerę tak dziś jestem przeszczęśliwa, że natura właśnie taką mnie obdarzyła.

Bronzer - na nadać odpowiedni kształt!


Lubię! jestem zdania, że warto modelować twarz - zwłaszcza jeśli jest się tak jak ja nieco krąglejszą kobietą o okrągłej twarzy.

Nie mam ulubionego bronzera - często skaczę pomiędzy ziemią egipska, kulkami brązującymi z sensique czy honolulu z w7. Ostatnio odkopałam Rimmelowy bronzer który niegdyś bardzo lubiłam.


Pędzel do bronzera.

Tutaj także bywam zmienna - jak zacznę używać jednego pędzla tak używam aż odkryję coś innego albo zapodzieję gdzieś właśnie używanego. Od pewnego czasu "męczę" lancrOne e54 - tak swoją drogą - to genialny pędzel do wielu zadań, trochę już go mam i jestem niezmiennie nim zachwycona!


Pędzel do różu.


Masestro z zestawu 7 pędzli w rozmiarze travel size. Od kiedy go dostałam do testów - a było to dokładnie 2 lata temu - używam go non stop [pomijając momenty gdy jest w praniu] - jego włosie, rozmiar i jakość sprawiają, że nawet nie zastanawiam się nad kupnem innego pędzla do różu!


Róż - ma ożywiać bez efektu ruskiej lalki!


Ważne by był matowy i kolorze bardziej winnej czerwieni niż przygaszonego różu. Lubię gdy moja cera wygląda jak zaczerwieniona niż jak różowa świnka.

W tej chwili powróciłam do różu z limitowanki essence.


Cień do brwi - wypełnia ubytki!


Brwi to podstawa
- bez nich nie wyglądam jak ja i źle się czuję. Obecny kształt to lata walki! nie wierzycie - kliknijcie w link a pojawię się ja i moje młodzieńcze brwi!

Od dłuższego czasu do wypełniania brwi używam uwielbianego przeze mnie cienia z catrice 080 - i chyba zbliżam się do denka ;)


Odżywka - ujarzmienie brwi!


Od podstawówki używam i będę dopóki jej nie wycofają - odżywka z CCUK - genialnie usztywnia brwi. Kupuję zawsze kilka sztuk na allegro. To mój największy KWC!!


Baza pod cienie - aby cień był na powiece cały dzień!


Bez bazy nawet najlepszy cień się u mnie nie trzyma! Od dłuższego czasu jestem wierna tej z Hean - Stay On - to moje drugie opakowanie. Zużycie pierwszego zajęło mi chyba z 2 lata więc miałam sporo czasu aby zastanowić się czy jest warty ponownego kupna.


Cienie - czas podkreślić oko!


Uwielbiam wszelkiego rodzaju brązy.
Ostatnio rozkochały mnie w sobie dwa cienie Mac - naked lunch i satin taupe których używam teraz praktycznie codziennie i są mi wystarczające. Jest w tych cieniach coś niezwykłego ale uważam, że powinny kosztować mniej.


Kreska - nadaje wyrazu spojrzeniu!


Jeśli szukacie dobrego linera warto kupić Viperę mineral liner do powiek i brwi - mam 3 szt - i jestem mu wierna już prawie rok - w dalszym ciągu darzę go tak ciepłymi emocjami. Tutaj możecie poczytać moją recenzję!


Zalotka aby mieć zalotne spojrzenie!


Używam codziennie i nie zauważyłam aby negatywnie wpływała na jakość moich rzęs. Nie ma dla mnie znaczenia marka bo i tak co jakiś czas kupuję nową.


Tusz do rzęs - bo rzęsy muszą być idealne!


Uwielbiałam Max Factora ale skuszona wieloma pozytywnymi recenzjami kupiłam tak od niechcenia tusz Lovely - curling pump up i odkryłam Max factora za 8 zł!! Genialny tusz za grosze!


Usta!


Nie lubię koloru więc jeśli już zdecyduje się pomalować usta czymkolwiek zazwyczaj jest to balsam ochronny. Od pewnego czasu namiętnie używam nudowych szminek Celii a ostatnio odkopanej szminki z limitowanki Catrice - C01 bring me peach która jest połączeniem bezbarwniej pomadki ze złotym środkiem - były kiedyś takie pomadki - daje ona złotawy odcień ustom.



No i to by było na tyle.




Podzielcie się swoimi ulubionymi produktami bez których nie wyobrażacie sobie dnia!

poniedziałek, 24 marca 2014

Wyniki rozdania - Przywitaj wiosnę z Floslekiem czyli mega paczka pełna kosmetyków!!


Czas na wyniki rozdania mega paczki! Bardzo duża ilość osób wzięła udział w rozdaniu za co Wam dziękuję!!

Zestaw kosmetyków leci do:

                         gawronek83

zaraz wyślę maila - czekam na odpowiedz 5 dni czyli do 28.03.2014 - jeśli do tego czasu nie dostane maila zwrotnego z adresem do przesyłki losowanie zostanie powtórzone.
Kosmetyki zostaną wysłane bezpośrednio od producenta.


dziękuje wszystkim za udział a sponsorowi za kosmetyki :)

niedziela, 23 marca 2014

Isana - szampon i płukanka dla brunetek!


Często przechodziłam będąc w Rossmannie obok półki z tymi dwoma produktami. Mam dość specyficzny kolor włosów - niby to omre ale tak naprawdę to pozostałości wypłukanej jasnej farby i warstwa ciemnej. Wiedziałam, że produkty tego typu nie mają na celu zafarbować nam włosów na brąz a jedynie subtelnie podtrzymywać kolor i sprawiać, że włosy będą lśniące.

Produkty te dostałam w zimowej paczce od Rossmanna i używałam z przerwami - co o nich sądzę?

Może zacznę od cech wspólnych
- obydwa produkty cudnie pachną! szkoda, że zapach nie utrzymuje się na moich włosach :( Nie podobają mi się opakowania - dość ciężko się otwierają i nie widać ile jeszcze produktu zostało w środku :(

A teraz czas na szczegółową recenzję!


Szampon

Nie jest dla mnie zaskoczeniem ciemny kolor produktu ale ma dość specyficzną konsystencję - niby jest lejący ale z drugiej strony zdaje się dość gęsty.

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Sodium Benzoate, Coco-Glucoside, PEG-200, Hydrogenated Glyceryl Palmate, Propylene Glycol, Quaternium-80, Panthenol, Polyquaternium-10, Tocopheryl Acetate, Parfum, Citric Acid, Sodium Formate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Benzophenone-4, PEG-35 Castor Oil, Sodium Hydroxide, Juglans Regia Seed Extract, Lactic Acid, Glucose, Potassium Sorbate, Caramel, Basic Brown 16, Basic Brown 17, Basic Blue 99

Ładnie się pieni
- trzeba nauczyć się używać odpowiednią ilość - na początku lałam zbyt wiele.

Dobrze myje włosy oraz skórę głowy. Sam stosowany sprawia, że włosy są czyste jednak codzienne stosowanie bez odżywki sprawia, że ciężko się włosy rozczesują, natomiast gdy używam go z odżywką mam wrażenie, że dość szybko się przetłuszczają. Nie wiem z czego ta zależność wynika ale w moim przypadku zdarza się to często z wieloma produktami, więc nie jest to dla mnie zaskoczeniem.


Sam szampon spisywał się dobrze - nie zauważyłam aby znacząco wpłynął na jakość i wygląd włosów ale na pewno im nie zaszkodził. Lekko obciążał włosy przy nasadzie głowy więc jeśli miałam z nim użyć jakiejkolwiek odżywki musiałam ja nałożyć od połowy długości włosów.

Płukanka


Spodziewałam się, że będzie ciemniejsza a ma kolor orzecha włoskiego.

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Dicocoylethyl Hydroxyethylmonium Methosoulfate, Dimethicone, Isopropyl Palmitate, Parfum, Propylene Glycol, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Quaternium-80, Methylparaben, Benzophenone-4, Propylparaben, Juglans Regia Seed Extract, Lacid Acid, Glucose, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Caramel, Basic Brown 16, Basic Brown 17< Basic Blue 99.

Niestety jest dość niewydajna i jeśli miałabym stosować ją codziennie razem z szamponem [codziennie myję głowę] musiałabym dokupować ją częściej niż szampon.



Nie stosowałam jej jak płukanki ale jak odżywkę. Nakładałam na włosy po czym szłam robić sobie kawę i po chwili spłukiwałam.

Nie zauważyłam aby zmieniła mi kolor włosów ale na pewno ładnie je odżywiała i sprawiała, że były miękkie. Niestety stosując ją z szamponem z tej serii - włosy dość szybko były przetłuszczone. Zauważyłam jednak, że świetnie się sprawdzała gdy stosowałam ja raz na kilka dni!


Czy warto sięgnąć bo te produkty? Myślę, że tak - zwłaszcza, że ich cena nie jest wysoka. Jeśli macie tak jak ja przetłuszczające się włosy które myjecie codziennie duet ten stosowany razem może nie przypaść Wam do gustu. Warto jednak wypróbować je także osobno tworząc swoją własną kombinację oraz dostosować częstotliwość użycia.



Miałyście te produkty?

piątek, 21 marca 2014

Tag - I Love Spring! czyli Kocham Wiosnę!


Pogoda dziś dopisała - dzień iście wiosenny. Uwielbiam wiosnę - postanowiłam więc dodać Tag - z tego co się orientuję tag ten już rok temu przez wiele osób był realizowany. W tym roku czas na mnie!!

1. Ulubiony wiosenny lakier


Ja zawsze idę na przekór - zimą używam jasnych albo żywych kolorów natomiast gdy jest cieplej stawiam na ciemniejsze kolory. Nie sądzę, żebym całej wiosny nosiła tylko i wyłącznie połączenie tych dwóch kolorów ale zdecydowanie będzie to ciemny podkład i na to jasne elementy brokatowe!!

2. Ulubione wiosenne produkty do ust


Zawsze mi się marzyły mocne w kolorze usta - takie fuksjowe - niestety źle wyglądam w takim kolorze. Moim ulubieńcem od dawnaaa jest pomadka nudeee od Celii!

3. Ulubiona wiosenna sukienka


Nie nosze sukienek... ale za to uwielbiam spódnice - spodnie mogłyby dla mnie nie istnieć!!

4. Ulubiony kwiat


Od kiedy w naszym domu jest rude kocisko niestety kwiaty cięte odpadają - nie zjada ich ale lubi wywracać wazony :( Najbardziej lubię kwiaty które mogę podziwiać gdzieś na dworze. Jeśli jednak miałabym wybrać wiosenny ulubiony kwiat to pewnie byłby to fiołek!!

5. Ulubione wiosenne akcesoria/szale


Okulary przeciwsłoneczne!! uwielbiam swoje stare fioletowe kupione za grosze w biedronce jakieś 3 lata temu! uwielbiam uwielbiam uuuwielbiam!!

Szale także kocham i wszelkiego rodzaju chusty - mam ich masę i ciągle ich mi mało!!


Poza ulubionymi okularami i szalami uwielbiam broszki - najlepiej takie ceramiczne. Najczęściej przypinam je do płaszcza albo marynarki.


6. Jaki wiosenny trend jest dla Ciebie najbardziej ekscytujący? (makijaż, moda, oba)

Moda a dokładnie buty!! jak co roku czekam z utęsknieniem na wiosenna kolekcje Ryłko! Trendy makijażowe też mnie interesują ale znając siebie stawiam raczej na swój standardowy makijaż.

7. Ulubiona wiosenna świeca


Nie ma takiej - nie kierują się przy wyborze świecy porą roku.

8. Ulubiona wiosenna mgiełka/perfumy

CK - in2u oraz halle od halle berry.


9. Jaka jest u Ciebie wiosna?


Zielona i pachnąca! Wiosna to zawsze sezon balkonowy dla naszego kota! :))


Wiosna to także spacery albo wyjazdy z Panem Mężem :)


10. Co według Ciebie jest najlepsze w wiośnie?

Fakt ze wszystko budzi się do życia - zaczyna być zielono a za oknem świeci słońce - powietrze tak cudnie pachnie, że aż chce się skakać z radości!!

11. Czy lubisz wiosenne porządki?

Nieee nieee lubię w ogóle porządku - niestety jestem typem bałaganiary :(


12. Twoje plany na przerwę świąteczną/ wakacje

Duuużooo relaksu i pewnie ryby z Panem Mężem ;)


Wiosna to moja ukochana pora roku! Cieszę się, że w końcu nadeszła!

Jeśli macie chęć odpowiedzieć na ten tag - koniecznie podajcie później w komentarzu do niego link.
Napiszcie jak Wam minął 1 dzień wiosny.

Aaaaa i przypominam, że do północy trwa wiosenne rozdanie z mega paczką od Floslek - klik