Sobota? A nieee dziś już niedziela - wczorajszy wieczór spędziłam w cudownej atmosferze poza domem więc dopiero dziś przychodzę do Was z recenzją wosku Yankee Candle! Tym razem Under the palms!
Większość wosków mam w kolorze czerwonym, miła odmianą jest taki w kolorze zielonym!
Under the palms nazwałabym woskiem roślinnym - tak jakoś kojarzy mi się gdy wącham opakowanie. Po rozpaleniu dom otula zapach roślinno kremowy. Całkiem przyjemny jednak nie jest to wosk z kategorii - uwielbiam. W opakowaniu bardziej mi się podoba niż w kominku. Ładnie pachnie ale nie jest to wosk po który sięgnę ponownie - no chyba, że skończą się moje ulubione.
Wosk możecie kupić w sklepie internetowym Goodies.pl
Jeśli macie ochotę na ten wosk albo inne produkty Yankee Candle mam dla Was Kod zniżkowy do wykorzystania na Goodies.pl!
Kod upoważnia do 10% zniżki na wszystkie nieprzecenione produkty Yankee Candle. Ważny jest do końca 31.12.2014 i jest wielokrotnego użytku. Kod to: SMIETI
Uwaga uwaga - niedawno wystartował konkurs "List do Goodiesowego Mikołaja" w którym możecie wygrać świece YK - więcej szczegółów -> http://www.mikolaj.goodies.pl/.
Napiszcie koniecznie czy tak mieliście ten wosk albo podzielcie się swoim ulubionym zapachem - a już za tydzień opiszę Wam kolejny wosk :)
Mam, tak jak Ty wolę go w opakowaniu, ale od czasu do czasu odpalam i nie jest źle. OstAtnio króluje u mnie honey&spice, nastraja idealnie na jesienne wieczory. :)
OdpowiedzUsuńJeden z moich ukochanych woskow... mmm... :D
OdpowiedzUsuńChętnie bym go kupiła żeby poczuć się jak na wakacjach :)
OdpowiedzUsuńSmieti, a gdzie kupiłaś taki uroczy kominek? :)
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz i zdjęcia robią na mnie wrażenie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.barbaramaciejewska.com/
Muszę w końcu skusić się i kupić. :)
OdpowiedzUsuńJa planuję zaopatrzyć się w woski YC, szukam takich typowo jesienno-zimowych, więc ten na razie sobie odpuszczę, może na wiosnę się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńPS. Piękne zdjęcia :)
Zapach zapachem, ale ta zieleń cieszy oczy :)
OdpowiedzUsuńsam kolor przyciąga, taki trawiasty :D
OdpowiedzUsuńMam ten zapach, jeden z łagodniejszych pośród tych co miałam. Ale podoba mi się bardzo:)
OdpowiedzUsuńJaki ma śliczny, żywy kolorek, ciekawa jestem zapachu ;D
OdpowiedzUsuńZapachu nie znam, ostatnio najczęściej palę Beachwood. Widzę, że Ty podobnie jak ja również kruszysz wosk, a nie łamiesz na kawałki jak większość osób ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam, to mój niekwestionowany ulubieniec, zaraz obok Pink Sands. :)
OdpowiedzUsuń