wtorek, 19 lutego 2013

Zzzzzakupy!


Zzzzzzzakupy! Pogoda za oknem sprawia, że jestem senna aleeee co jakiś czas nachodzi mnie chęć na zakupy. Chodząc po Rossmannie sama nie wiedziałam czego chce a, że bardziej jestem rozważna niż spontaniczna portfel nie ucierpiał. Luty leci a ja z rozwagą spaceruje po drogeriach. Jedyny wydatek obciążający znacznie konto to perfumy - szukałam ich od miesiąca więc był to zakup przemyślany! Czekałam kiedy będzie dostawa w Rossmannie aż w końcu będąc w SuperPharm je kupiłam - niestety o 50zł drożej :(


Calvin Klein - Obsession Night - 100ml


Kupiłam "setkę" za 149zł - cudnie pachną. Dość świeży zapach ale wyrazisty. Bardzoooo długo się na mnie trzymają co jest ogromnym plusem! Jeśli lubicie In2u CK to warto również na ten zapach zwrócić uwagę.


Ziaja - Masło kakaowe - mleczko do ciała i kremowe mydło pod prysznic.


Uwielbiam te dwa produkty! to nie są moje pierwsze opakowania :)


Isana - Hitzeschutz - spray do włosów z termoochroną.



To akurat zakup spontaniczny z którego jestem średnio zadowolona tzn nie uważam, że to zły produkt ale "szału nie ma".


Head&shoulders - Apple fresh - szampon
.


Kupiłam go raz aby oczyścić włosy z olejów a tak spodobał się mojemu Mężowi, że musiałam kupić kolejne opakowanie!


Perfecta - Cera Mieszana dojrzała - krem na dzień i noc - mikroperły matujące + fitoretinol.


Tym razem kupiłam przeciwzmarszczkowy. To najlepszy krem do mieszania z podkładem!


Catrice - 450 Oh, It's Topffeful.



Szukałam tego kolory wiele razy będąc w Naturze - w końcu go dostałam!!


A Wy szalejecie z zakupami w lutym czy też rozważnie wybieracie to co wpada do koszyka?

32 komentarze:

  1. perfumy mnie zaciekawiły :D
    nigdy na nie nie zwracałam uwagi...

    zakupy rozważnie w tym roku :D
    ostatnio tylko podstawy i to głównie 'włosowe', próbuję zejść z zapasów i denkować, ale i tak marnie mi idzie..

    OdpowiedzUsuń
  2. kakaowa seria z Ziajki to moja ulubiona :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja wczoraj zrobiłam niewielkie zakupy kosmetyczne :) Do koszyka wpadły tylko same najpotrzebniejsze produkty.

    Swego czasu bardzo podobał mi się zapach Obssesion Night :) Byłam nawet bliska zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  4. też kupiłam Isane, specjalnie na basen, bo nie biore ze sobą suszarki :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Mile wspominam ten płyn z Ziaji Kakaowy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny cień, ostatnio rozglądałam się za nim w Naturze, ale niestety, ktoś mnie uprzedził ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. tym mydełkiem z Ziaji pod prysznic właśnie się kąpie :D uwielbiam ten zapach i często do niego wracam ♥ a ten spraj termoochronny z Isany to faktycznie szału nie ma :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Mydło pod prysznic Ziaji czeka na swoją kolej!! Jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja lubię ten spray z termoochroną. Niestety spisuje się u mnie tylko na mokrych włosach, kiedy używam go na suche wyglądają na przetłuszczone.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja ostatnio kupiłam sobie tusz do BRWI, świetny jest!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ten spray z isany,ale uważaj,żeby z nim nie przesadzić,bo może przetłuszczać włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam tę serię Ziaja masło kakaowe:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Szału nie robię :) Na razie mazidła się nie kończą, ale za jakiś czas będę musiała pobuszować po sklepach

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę, że być może znalazłam kolejne fajne perfumy ;) In2U bardzo lubię latem, więc przy najbliższej okazji przetestuję polecany przez Ciebie zapach - dzięki :)
    U mnie szału zakupowego brak, kupiłam w tym miesiącu same potrzebne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio zainspirowana Twoim poprzednim postem wąchnęłam te perfumy u mnie w Rossmanie. Rzeczywiście są cudowne! U mnie cała półka po 99zł, szkoda że nie udało Ci się ich kupić w tej cenie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mój mąż też uwielbia ten szampon! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie luty jest miesiacem wstrzemiezliwosci pod wzgledem zakupow kosmetycznych, zwlaszcza po rozpasamym styczniu:)Jednak koniecznie musze kupic maskare, bo juz od kilku dni jade na resztkach tuszu...

    OdpowiedzUsuń
  18. O, przypomniałaś mi o kremie z Perfecty, kiedyś używałam i był świetny, a zupełnie o nim zapomniałam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Auto chcę kupić, nie mam za co szaleć. :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Super zakupki ;D Kusi mnie to kremowe mydło pod prysznic.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam krem z Perfecty i jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Też poluję na ten cień z Catrice.
    A perfumy powącham koniecznie, bo nie znam zapachu, a mamy podobny gust.:)

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie spokojnie i bez szaleństw :) Ty naprawdę lubisz te kosmetyki Ziai ;-))

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam Ziaje i zapach ziaji z serii kakaowej :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja niedawno zaopatrzyłam się w swój pierwszy cień Catrice, jakoś wcześniej nie zwracałam na nie uwagi, ale jak już przyjrzałam się ich szafie to...jakie oni mają piękne kolory cieni! :P Chyba nie skończy się na jednym... ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja staram się unikać nieprzemyślanych zakupów:) Moje zapasy są spore, ale od paru dni chodzą za mnie perfumy. Nie umiem się zdecydować. Na początku wahałam się pomiędzy Eternity Calvina Kleina a Midnight Rose Lancome, ale teraz pojawiła się jeszcze trzecia opcja;) Po głowie chodzi mi propozycja Chloe;)

    Lubię kompozycje Calvina Kleina, ale tej zaprezentowanej przez Ciebie nie znam. Będę musiała przyjrzeć się jej, będąc w Superpharmie/Rossmannie:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Obsession sa teraz w rossmanie za 99 zł

    OdpowiedzUsuń
  28. Masło kakaowe miałam bardzo dobre ale zawsze po nim mam ochotę na czekoladę ;D

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie miałam żadnego z tych produktów więc niestety się nie wypowiem:)

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.