piątek, 19 września 2014

Moja obecna pielęgnacja twarzy czyli zmiany nawyków jakie nastąpiły po wprowadzeniu szczoteczki sonicznej Foreo Luna Mini.



Nie sądziłam, że ten mały fioletowy gadżet - recenzje Luny mini możecie poczytać tu -  tyle wprowadzi zmian w pielęgnacji mojej cery. Nie błyszczę się już jak szalona a wszystko czym smaruję twarz wchłania się błyskawicznie. Są elementy które wyrzuciłam z rutyny pielęgnacyjnej, są też takie bez których teraz jej sobie nie wyobrażam.

Zaczęłam:
  • używać delikatnych żeli i pianek do mycia twarzy
  • robić demakijaż oczu mleczkiem lub płynem do demakijażu
  • regularnie tonizować twarz delikatnymi tonikami do cer wrażliwych
  • używać kremów złuszczających na twarz.

Przestałam:
  • używać żeli z drobinkami bądź do cery tłustej
  • używać peelingów
  • tonizować twarz tonikami z alkoholem do cer tłustych


A po jakie produkty sięgam obecnie najczęściej? W chwili obecnej są to niżej wymienione, jednak nie trzymam się sztywno tylko i wyłącznie danych marek - owszem - wracam do ulubionych konkretnych ale staram się wprowadzać nowe.



Z samego rana i wieczorem po demakijażu
- używając Luny Mini musiałam wyeliminować wszelkiego rodzaju produkty z drobinkami. Sama szczoteczka wzmacnia efekt oczyszczania, więc w zupełności wystarczają delikatne żele i pianki. To na co stawiam duży nacisk to tonizowanie - wcześniej czynność ta była przeze mnie pomijana i uważana za mało ważną, teraz widzę, że był to błąd i nie wyobrażam sobie nie przetrzeć twarzy wacikiem nasączonym delikatnym tonikiem.

  • Pharmaceris - żel kojący zaczerwienienia - leżał dość długo w szafce aż w końcu przyszła jego kolej. Okazał się świetnym produktem do oczyszczania twarzy a do tego bardzo wydajnym!
  • NIVEA - łagodna pianka oczyszczająca - wcześniej używałam niebieskiej. Nie byłam przekonana do piankowych produktów bo są bardzo delikatne. W połączeniu  z Luna Mini sprawdza się idealnie.
  • Pharmaceris - łagodny tonik nawilżający do twarzy - uwielbiam go i jest to moje kolejne opakowanie!




Z rana po umyciu twarzy
- nie lubię kremów zbyt treściwych bo długo trzeba czekać na ich wchłonięcie a i tak zostaje po nich tłusta warstwa. Dość często pomijam nakładanie kremu na dzień - jak to bez kremu?? - nigdy nie nakładam samego podkładu na twarz -  zawsze mieszam go z  kremem z Perfecty tworząc krem tonujący. Jeśli jednak wiem, że nie użyje tego zestawu, bądź makijaż będę nakładała nieco później - stosuję krem na dzień a przed nałożeniem wersji z kolorem przecieram twarz tonikiem.

  • Ziaja - kuracja dermatologiczna z witaminą C+ HA - esencja regenerującyna dzień/noc - jest dość treściwa i nie nadaje się pod makijaż.
  • Perfecta - cera mieszana - ukochany krem na dzień od dłuuuuższego czasu, idealny solo a także do mieszania z podkładami!
  • Pharmaceris - lekki krem głęboko nawilżający - lekkim bym go nie nazwała, używam go jeśli wiem, że będę cały dzień w domu lub nie będę w ogóle nakładała makijażu.




Rano i przed snem pod oczy - od kiedy pamiętam Mama uczyła mnie tego aby zawsze pamiętać o używaniu kremu pod oczy. Pierwszy krem jaki miałam to Floslekowy krem ze świetlikiem w słoiczku - pamiętacie te kremy czy jesteście zbyt młode? W tej chwili na rynku dostępna jest masa kremów pod oczy - nic tylko wybierać :P Ja najczęściej sięgam po dwa rodzaje - te bardziej treściwe, przeciwzmarszczkowe do używania na noc i te bardziej lekkie, najlepiej żelowe do stosowania na dzień - idealne pod korektor pod oczy.


  • NIVEA - Cellular anti-age - krem pod oczy przeciwzmarszczkowy - świetny na noc, na dzień pod makijaż zbyt ciężki.
  • La Luxe - 100% kwas hialuronowy - kupiłam w Biedronkowej promocji urodowej i stosuje na dzień pod makijaż. Nie wiem czy daje jakiś rezultat ale pod makijaż się nadaje.
  • Floslek - żel arnikowy forte - ulubiony żel pod oczy gdy jestem po nieprzespanej nocy! Doskonały także pod korektor.


Ochrona w ciągu dnia - nie jestem "filtrowym maniakiem" i przyznam, że często zdarza mi się w ogóle go nie używać, dotyczy to głównie dni gdy nasłonecznienie jest małe albo nie wychodzę z domu. Nie panikuję gdy nagle wyjdzie słońce a ja nie nałożyłam filtra. Staram się o nim pamiętać i obowiązkowo stosuje latem gdy jestem sporo czasu na dworze. Denerwuje mnie bielenie twarzy i zmniejszona trwałość wszystkiego co nałożę na filtr :(
 

  • La Roche-Posay - ANTHELIOS XL SPF 50 Żel-krem do twarzy suchy w dotyku - najlepszy filtr 50tka na lato do cery tłustej. Myślę nad kupnem takiej samej wersji tylko 30tki.
  • Synchroline - Aknicare Sun SPF 30 - krem przeciwsłoneczny SPF 30 do cery tłustej ze skłonnością do łojotoku - szybko się wchłania nie zostawiając tłustej warstwy ale odrobinę go czuć na twarzy.


Demakijaż wieczorem
- zanim Luna Mini zagościła w mojej rutynie pielęgnacyjnej nie zmywałam makijażu wacikami nasączonymi produktami do demakijażu, myłam cała twarz żelem z drobinkami i on usuwał cały makijaż oczu. Teraz zmuszona jestem używać produktów typowo do demakijażu oczu.

  • Ziaja - demakijaż - płyn dwufazowy - używam gdy mam mocny makijaż.
  • NIVEA - mleczko oczyszczające - stosuje je najczęściej bo dobrze rozpuszcza makijaż, niestety mam po nim zamglone oczy.


Wieczorem - stawiam na treściwe kremy bo nie muszę się przejmować błyszczeniem, na dodatek jestem 30 letnią kobietą więc zaczynam stosować produkty przeciwzmarszczkowe lub złuszczające z kwasami. Mają one delikatne działanie ale stosowane systematycznie sprawiają, że cera się oczyszcza i lekko wygładza. Staram się dobrze nawilżać twarz przed snem.

  • Pharmaceris - Krem peelingujący I stopnia - jeden z ulubionych tego typu kremów.
  • Ziaja - Kuracja dermatologiczna z witaminą C+ HA/P - krem głęboko regenerujący na noc - używam od pewnego czasu, jestem zadowolona ale nie daje tak dobrego efektu jak ten wyżej wymieniony.
  • Dr Irena Eris - clinic way 1 - krem na noc - niedawno pisałam recenzje całej serii - klik - uważam, że jest to jeden z lepszych kremów na noc jakie miałam!


Tak wygląda moja obecna pielęgnacja twarzy - znacie lub lubicie jakieś wymienione tu produkty??

18 komentarzy:

  1. Ciekawi mnie strasznie na szczoteczka do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chcecie używać mydło na twarz, to tylko konkretne, np. PROTEX Fresh. Stosuję od ok. 8 lat nieprzerwanie rano podczas prysznica i nie mam problemów z wypryskami, chyba że przy okresie. Teraz zaczynam przestawiać się na delikatne żele, np. Tołpy, bo mają atrakcyjnie naturalny skład.

      P.S. muszę wziąć wreszcie udział w konkursie na szczoteczkę Luna, może ona pomogłaby mi w walce z odwiecznym zaskórnikami i porami wielkimi jak kratery...

      Usuń
  2. Jak rozumiem satysfakcjonuje Cię oczyszczanie jakie daje Luna skoro zrezygnowałaś z peelingów. Fajna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mhmmm w zyciu bym nie pomyslala ze takie gumowe malenstwa tak dobrze bedzie oczyszczac twarz :)

      Usuń
  3. Ja po rozpoczęciu używania szczoteczki Clarisonic zmieniłam żel do mycia buzi na mydło Aleppo, które dobrze oczyszcza buzię z makijażu i zanieczyszczeń. Nie stosuję już peelingów mechanicznych, a bardzo rzadko enzymatyczny. Jednak wciąż zapominam o tym jak ważne jest tonizowanie. Oczywiście stosuję tonik po maseczkach, ale po oczyszczeniu buzi już nie i właśnie planuję to zmienić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie uzywalam tego mydla ale moze najwyzszy czas to zmienic :)

      Usuń
  4. Mieć taki porządny sprzęt i bawić się kosmetykami z drobinkami złuszczającymi mijałoby się z celem :).
    Wierze Ci na słowo i wyobrażam sobie, jak taka szczoteczka może zrewolucjonizować całą pielęgnacje :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę w takim razie że ta szczoteczka to fajna sprawa:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś mi się wydaje, że będę posiadaczką tej szczoteczki :) tyle dobroci się o niej słyszy i czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hello I'am Chris From France!!
    You Have A Wonderful Blog Which I Consider To Be Registered In International Blog Dictionary. You Will Represent Your Country
    Please Visit The Following Link And Comment Your Blog Name
    Blog Url
    Location Of Your Country Operating In Comment Session Which Will Be Added In Your Country List
    On the right side, in the "green list", you will find all the countries and if you click them, you will find the names of blogs from that Country.
    I ask you to follow our blog! thank you
    http://world-directory-sweetmelody.blogspot.com/
    Happy Blogging
    ****************

    OdpowiedzUsuń
  8. Kremik z Pharmaceris - to coś w co muszę zainwestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. zachęcasz do kupienia foletowego cudaska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachecam do wziecia udzialu w konkursie na blogu bo mozna takiego cudaka wygrac!
      U mnie sie super sprawdza ale zdaje sobie sprawe ze duuuzo kosztuje.

      Usuń
  10. Ten Pharmaceris T z kwasem muszę w końcu kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zmiany zdecydowanie na lepsze! :)

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.