Producent: Maestro
Produkt: Pędzel ze złotej serii foundation I - przeznaczony do nakładania podkładu.
Opis/Obietnica producenta: "
Informacje szczegółowe o pędzlu:
- prosto ścięty
- wykonany z mieszanki włosia naturalnego i syntetycznego
- złota niklowana skuwka
- krótki czarny lakierowany trzonek
W ofercie posiadamy pędzle o rozmiarach:
dł.włosia 35mm"
KWC - recenzja na wizażu - brak
Moja recenzja
Ogólny wygląd: dwukolorowy pędzel, średnio długi trzonek i złota skuwka.
Włosie: syntetyczne i naturalne - naturalne w kolorze czarnym - syntetyczne w kolorze białym - miękkie i delikatne - dość luźno ułożone.
Rozmiar: średni - wg mnie rozmiar idealny do nakładania zarówno podkładu jak różu.
Zastosowanie: przeznaczony do podkładu ale można używać także do nakładania różu w kremie. Nie nadaje się do nakładania pudru - włosie jest zbyt rzadkie.
Efekt: daje bardzo naturalny efekt - muska się nim twarz. Nie daje takiego krycia jak typowy flat top. Na początku dziwnie było mi go stosować bo nigdy nie miałam do czynienia z pędzlem typu skunks. Z czasem bardzooo przypadł mi do gustu - zwłaszcza efekt jaki można nim uzyskać. Będzie idealny do nakładania różu.
Czyszczenie/Schnięcie: ma rzadkie włosie i nie pochłania dużo podkładu, tym samym nie jest trudny w utrzymaniu. Łatwo można go doczyścić i nie schnie tak długo jak flat top.
Trwałość/Wytrzymałość: do 3 użyć leciało z niego czarne [naturalne włosie] później już nie i do tej pory wszystko jest w normie. Nic się nie powysuwało a sama pędzel cały czas wygląda jak świeżo kupiony.
Idealny dla: osób które lubią nakładać podkład skunksem - sprawdzi się u osób które chcą lekko musnąć twarz produktem - tak żeby coś na niej mieć ale bez efektu maski! Jeśli lubicie używać różu w kremie - będzie do tego idealny.
Czy bym kupiła: tak - choć w życiu bym nie pomyślała że skunks przypadnie mi do gustu.
Cena: 47zł - dużo ale wiem że będzie na lata.
Gdzie kupić: na stronie producenta - [Klik]
Ogólna ocena: może zacznę od tego że w życiu bym nie pomyślała o kupnie skunksa - jak tylko zobaczyłam ten pędzel nie dawałam mu szans, wydawało mi się że zwyczajnie się nie sprawdzi, a teraz najchętniej sięgam właśnie po niego. Może nie wygląda jakoś rewelacyjnie ale efekt jaki daje jest niesamowity. Sprawdził się u mnie bo nie lubię mocnego krycia a on w tym przypadku sprawdza się idealnie. Jak pisałam wcześniej muskamy twarz nakładając delikatnie podkład. Różu jeszcze nim nie nakładałam - ten w kremie jaki miałam powędrował w ramach wymianki ale jestem przekonana że do takich zadań też będzie dobry:)
Dziękuje firmie Maestro za udostępnione mi pędzli do testowania a Was zapewniam ze moja recenzja [ta i przyszłe związane z tymi produktami] jest obiektywna - tzn przedstawia moje subiektywne zdanie na temat tego produktu. Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.
Czy bym kupiła: tak - choć w życiu bym nie pomyślała że skunks przypadnie mi do gustu.
Cena: 47zł - dużo ale wiem że będzie na lata.
Gdzie kupić: na stronie producenta - [Klik]
Ogólna ocena: może zacznę od tego że w życiu bym nie pomyślała o kupnie skunksa - jak tylko zobaczyłam ten pędzel nie dawałam mu szans, wydawało mi się że zwyczajnie się nie sprawdzi, a teraz najchętniej sięgam właśnie po niego. Może nie wygląda jakoś rewelacyjnie ale efekt jaki daje jest niesamowity. Sprawdził się u mnie bo nie lubię mocnego krycia a on w tym przypadku sprawdza się idealnie. Jak pisałam wcześniej muskamy twarz nakładając delikatnie podkład. Różu jeszcze nim nie nakładałam - ten w kremie jaki miałam powędrował w ramach wymianki ale jestem przekonana że do takich zadań też będzie dobry:)
Dziękuje firmie Maestro za udostępnione mi pędzli do testowania a Was zapewniam ze moja recenzja [ta i przyszłe związane z tymi produktami] jest obiektywna - tzn przedstawia moje subiektywne zdanie na temat tego produktu. Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.
fajnie wygląda, szkoda że te wszystkie pędzle tyle kosztują ;)
OdpowiedzUsuńChyba wszystkie te pędzle jakościowo są bardzo dobre. Szkoda, że cena wysoka... Ale poniekąd to rozumiem, skoro produkt jest po prostu DOBRY.
OdpowiedzUsuńja zawsze zastanawialam sie, dlaczego Maestro jeszcze nie ma w swojej ofercie skunksa. bardzo go chcialam, a na ten z maca poki co nie moge sobie pozwolic, niekoniecznie z przyczyn finansowych, raczej po prostu jest mi szkoda tylu pieniedzy. jak tylko zobaczylam na ich stronie, ze taki pedzel wchodzi do kolekcji, bylam wniebowzieta i oczywiscie nie moglo byc inaczej - mam go juz w domu ;D jest przeswietny :) z tym, ze ja go uzywam do rozu mineralnego i sprawdza sie idealnie.
OdpowiedzUsuńMam skunksa z Sephory i używam go właśnie do podkładu. Niestety strasznie z niego leci włosie. Planuję zakup nowego, więc pewnie zdecyduję się na Maestro.
OdpowiedzUsuńJa się powolutku zbieram do zakupu kilku nowych pędzli
OdpowiedzUsuńKochana spadłas mi z nieba! ja przymierzałam się aby kupic ten pędzel ale opinie były rózne a Twoja przekonała mnie:D i problemik z głowy:)
OdpowiedzUsuńMam ten pedzel rok i sypie sie jak diabli w dodatku uważam ze stanowczo nie nadaje sie do podkladu bo ma za długie włosów i niemiłosiernie smuży;/
OdpowiedzUsuń