Producent: LancrOne
Produkt: Round Top Kabuki Brush F54 - pędzel typu kulka.
Opis/Obietnica producenta: "F54-Round Top Kabuki (Okrągły Kabuki) to pędzel, który ułatwia dokładny makijaż pod oczami i wokół nosa. Pomoże również osiągnąć nieskazitelne pokrycie skóry przy użyciu produktów w płynie lub pudrze. Włókno Synthetic Lancrone HD, czyli wyjątkowej struktury syntetyczne włosie pozwalające osiągnąć efekt wyrazistego obrazu, to innowacja wprowadzona przez specjalistów w dziedzinie makijażu" [źródło: wizazysci.pl]
KWC - wizaz.pl - recenzja - [Klik]
Moja recenzja
Ogólny wygląd: solidny pędzel, drewniany średnio długi czarny trzonek, srebrna skuwka.
Włosie: syntetyczne dwukolorowe. Bardzo miękkie i delikatne. Mocno zbite średniej długości. Ułożone w owalny kształt.
Rozmiar: coś pomiędzy małą a średniej wielkości kulką - jak dla mnie nie jest to pędzel zbyt mały a wręcz idealny do nakładania płynnego podkładu. Dla lepszego wyobrażenia sobie - ma taka samą średnice i ilość włosia jak Hakuro h51 - który wg mnie rozmiarowo jest świetny.
Zastosowanie: może być używany do podkładu płynnego jak i do produktów sypkich. Ja używam go do podkładu ale wiem że nadawałby się do bronzera oraz różu.
Efekt: równomiernie rozprowadzony podkład. Możemy nim dotrzeć w okolice nosa czy oczu. Jest niezwykle miękki dzięki czemu nakładanie produktu jest przyjemnością. Ja mam zwyczaj nakładania podkładu kulistymi ruchami i ten pędzel nadaje się do tego idealnie.
Czyszczenie/Schnięcie: Nie chłonie dużo podkładu - zawsze przed użyciem spryskuję go wodą termalną. Czasami ciężko go doczyścić jeśli produkt mocno w niego wsiąknie. Staram się myć go zawsze po użyciu zanim podkład na nim zaschnie. Schnie dość długo - myję go rano po użyciu i na 2 dzień znów jest gotowy do użycia - trzeba mu dać z 24h na dokładne wyschnięcie.
Trwałość/Wytrzymałość: nie sądziłam że będzie to pędzel tak dobry jakościowo. Używam go codziennie od kiedy kupiłam [nawet ukochany skunks z maestro poszedł w odstawkę]. Sam pędzel mimo codziennego mycia i intensywnej eksploatacji wygląda jak zupełnie nowy.
Idealny dla: osób które szukają pędzla do podkładu płynnego - sprawdzi się także do nakładania różu czy bronzera.
Czy kupię ponownie?: myślę że długo będzie mi służył ale planuję kupić jeszcze jeden i używać go do różu.
Cena: 26-29zł
Gdzie kupić: ja kupiłam za 26 zł na allegro u wizazysci.pl - można go kupić na ich stronie za 29zł [Klik].
Ogólna ocena: świetny pędzel za niewielkie pieniądze. Zaskoczyła mnie jego jakość - jest niezwykle starannie wykonany przy tym bardzo miękki i delikatny. Rozmiar w sam raz do starannego i dokładnego rozprowadzenia podkładu. Jak już pisałam wyżej dobry będzie także do różu czy bronzera. Jeśli szukacie pędzla do nakładania płynnego podkładu będziecie z niego zadowolone - ja jestem bardzo :)
pamiętajcie że ta recenzja jest subiektywna i Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.
świetny pędzel i świetna recenzja! :) szukam właśnie pędzla do podkładu, do pudru już znalazłam - EcoTools to moja nowa miłość ;)
OdpowiedzUsuńja posiadam hakuro h51 do podkładu mineralnego ale wolałabym coś tego typu do podkładu płynnego i zastanawiam się nad tym z hakuro hmm... a może kupię tego, świetna recenzja i nie powiek kusi :D
OdpowiedzUsuńA ja nie używam pędzla do podkładu ;D
OdpowiedzUsuńRozprowadzam łapkami ;D
Ja narazie przerzuciłam sie na różowe jajeczko xD
OdpowiedzUsuńaaa! uwielbiam go! i to dzięki Tobie!!
OdpowiedzUsuńmuszę się bliżej im przyjrzeć ;>
OdpowiedzUsuńkupiłam kiedyś jakiś zestaw LancrOne i używam codziennie.. jestem bardzo zadowolona!
OdpowiedzUsuńJest na mojej wishliście, kiedyś będę musiała go upolować ;)
OdpowiedzUsuńniedawno odkryłam pędzle do podkładu i to jest to, strzał w dziesiątkę :D ja mam Hakuro i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńja mam flat top z tej firmy i jestem mega zadowolona z niego :)
OdpowiedzUsuńzastanawiam sie czy do ppodkladu mineralnego bedzie w porzadku? poszukuje wlasnie takiego, ktory bedzie dobrze rozprowadzal mineralki.
OdpowiedzUsuńAgata Ma Nosa do mieralow tez bedzie dobry zwlaszcza ze wcieramy je lekko w skore - ewentulanie mozesz pomyslec nad malym typu flat top ale tym za to w kazde miejsce dotrzesz :)
OdpowiedzUsuńWymarzony pędzelek! <3
OdpowiedzUsuńCiągle się czaję na pędzle tego typu do podkładu, może wreszcie taki kupię. :)
OdpowiedzUsuńNiby taki 'zwykły', mało firmowy, a jak się sprawdza :) Fajnie, bo też mam kilka pędzli niemarkowych i dają radę!
OdpowiedzUsuńskusilas mnie...i zakupilam go! Wlasnie dzis do mnie dotarly moje zakupy:D
OdpowiedzUsuń