Producent: Vipera
Produkt: "MINERAL LINER" do Powiek i Brwi.
Opis/Obietnica producenta: "Specjalistyczny kosmetyk o praktycznym zastosowaniu. Służy do malowania ponadczasowej modnej kreski wzdłuż nasady rzęs oraz kształtowania lub uzupełniania linii brwi. Elastyczny Liner komfortowo rozprowadza się podanym w nakrętce pędzelkiem dając bardzo trwały, precyzyjny, a zarazem gustowny efekt. Nasycony kolor nie rozmazuje się, nie kruszy i przez cały dzień/noc pozostaje bez skazy."
Skład: Silikonowe Emolienty, Mineralne Składniki, Żywica Silikonowa, Mikrosfery, Czynniki Wodoodporne
Moja recenzja
Kolor: posiadam 02 jest to dość ciepły jasny brąz - kolor można stopniować w zależności od ilości nałożonego produktu a także jego roztarcia. Dostępny jest w 4 odcieniach.
Formuła/Konsystencja: dość rzadka jak na liner, lekko "masełkowata" przez co idealnie robi się nim kreskę. Nie zastyga w opakowaniu. Nie jest jednak tak wydajny jak inne żelowe linery.
Jak stosuję: produkt można stosować do oczu jak i do brwi. Ja stosuję go głównie do robienia kreski którą później delikatnie rozcieram przez co oko wygląda bardzo naturalnie. Nakładam cień - na niego liner i po chwili rozcieram jedno z drugim. Jeśli chce zastosować na brwi najpierw rozcieram pędzelek na dłoni tak aby kolor był jaśniejszy - nałożenie produktu bezpośrednio z opakowania sprawia, że brwi wyglądają jak namalowane mazakiem.
Efekt/Działanie: przede wszystkim plusem jest stopniowanie koloru - wyżej na zdjęciu można zobaczyć produkt nałożony bezpośrednio z opakowania a także lekko roztarty. Kreskę maluje się idealnie bo produkt nie jest gęsty ani tępy. Fantastycznie się rozciera a jak lekko zaschnie jest bardzo trwały - zastygając nie daje efektu betonowej kreski która może się kruszyć.
Trwałość: przy moim bardzo tłustych powiekach trzyma się najlepiej ze wszystkich żelowych linerów, jeśli chodzi o brwi jest nie do zdarcia! Faktycznie wodoodporny.
Opakowanie: małe poręczne z aplikatorem w postaci pędzelka. Jeśli jestem poza domem i nie chce brać pędzelka do linera chętnie z niego korzystam.
Idealny dla: osób które szukają jasnego brązowego linera a także produktu do wypełniania brwi który jest trwały i nie spłynie w ciągu dnia.
Dostępność: wszędzie tam gdzie dostępne są kosmetyki Vipery - można kupić bezpośrednio na stronie producenta - klik
Cena: na stronie producenta 12,99 - ja kupiłam za 15zł - cena przystępna.
Czy kupie ponownie?: Tak!
Ogólna ocena: Był to zakup spontaniczny - pani przy kasie mi go doradziła - kupiłam ale później w domu zastanawiałam się czy aby na pewno jest mi potrzebny. Teraz używam go codziennie i mój makijaż bez tego produktu nie istnieje. Nie używam go co prawda jako klasycznego linera - robię nim kreskę na cieniu przy linii rzęs a po chwili delikatnie rozcieram - daje to subtelny ale widoczny efekt - oko staje się większe. Do brwi także stosowałam ale wolę jednak wypełniać je cieniem bo nie mam w nich luk. Plusem jest konsystencja trzeba jednak uważać podczas nabierania - wystarczy dotknąć pędzelkiem produkt aby on się na nim znalazł. Kolejny plus to trwałość przy dość niskiej cenie. Jestem tym produktem zachwycona!
pamiętajcie że ta recenzja jest subiektywna i Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.
Ten brąz ładnie podkreśla twoje niebieskie tęczówki:)
OdpowiedzUsuńnie lubię brązu ;)
OdpowiedzUsuńkrechy tylko czarne uznaję ;))
super, przekonałaś mnie tymi tłustymi powiekami bo też takie posiadam. skoro na nich coś się utrzyma to będę mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo pasuje Ci ten kolor :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie nim, chętnie przetestuję na powiekach i na brwiach ;)
OdpowiedzUsuńCzasami lubię dać inny kolor kreski zamiast czarnego, ale rzadko, a brwi maluję cieniami jakoś się do tego przyzwyczaiłam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy wynalazek :). Ładny odcień brązu :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam brązowego linera, ale do Twoich niebieskich oczu ładnie wygląda to i na moich nie powinno być źle. Może spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńfajny kolorek:)
OdpowiedzUsuńZawsze jak malują mnie profesjonalistki mówią, że brązy to moje kolory, a ja tak lubię fiolety... ale taki kosmetyk chętnie bym sobie zafundowała.
OdpowiedzUsuńosobiście nie przepadam za brązowymi linerami, ale Tobie pasuje:)
OdpowiedzUsuńna brwiach wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńKreska, jaką uzyskałaś przy pomocy tego produktu wygląda niezwykle naturalnie:) Chętnie podkreślam oko niebieskimi i brązowymi akcentami. Nie przepadam za klasyczną czernią, ponieważ wyostrza rysy twarzy.
OdpowiedzUsuńWygląda na prawdę zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńdo brwi akurat wolę cienie, ale jako eyeliner mógłby być całkiem całkiem ;)
OdpowiedzUsuńbrwi mi się podobają, ale liner jak dla mnie za rudy :D
OdpowiedzUsuńu Ciebie pięknie podkreśla niebieskość tęczówek :)
Ja nie umiem się posługiwać takimi eyelinerami
OdpowiedzUsuńSzukałam ostatnio dobrego, brązowego linera i w końcu nic nie kupiłam. Muszę zapytać w jednym sklepiku, gdzie mają kosmetyki Vipery, czy ten liner też posiadają.
OdpowiedzUsuńAle ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPasuje Ci ten kolor!
OdpowiedzUsuńzachęcające :)
OdpowiedzUsuńmam dwa pytania, jakiego aparatu używasz? :) Twoje zdjęcia są cudne! jak je przerabiasz?
canon 600d. Zdjecia robie w RAWach - dzieki temu to co za ciemne rozjasne a co za jasne przyciemnie. Pozniej nakladam warstwe z tekstura i juz.
Usuńoo bardzo fajny! muszę chyba zakupić, bo szukałam brązowej kredki ale wszystkie jakieś słabe. może ten liner będzie fajny
OdpowiedzUsuńJa mam problem z rozcieraniem kosmetyków na oczach :(
OdpowiedzUsuń