niedziela, 9 grudnia 2012

Tydzień w zdjęciach.


Przyznam, że pomysł skradłam od Oli i Agaty ;) postanowiłam robić kilka zdjęć dziennie - zdjęć mojej codzienności i każdej niedzieli się nimi dzielić. Te które dziś widzicie nie są z całego tygodnia - od połowy. Nie prowadzę życia pełnego wielkich atrakcji ale w codzienności także są cudne i niepowtarzalne rzeczy :)

Z dietą idzie mi dobrze i czuję się lżejsza. Czuję, że organizm się przedstawia i o ustalonych godzinach zaczynam czuć potrzebę zjedzenia posiłku. Nie cierpię z powodu braku słodyczy choć ostatnio skusiłam się na małego wafelka - grunt żeby podejść do tego z głową! Niestety do kefiru czy twarogu chyba nigdy się nie przekonam i wyrzucam te dwa produkty z jadłospisu na zawsze! Nooo i dziś Pan Mąż jadł przepyszne łazanki - ślinka mi ciekła :(

To co mnie cieszy najbardziej to powrót do picia herbaty - kiedyś byłam maniaczką która co chwile robiła sobie nową - później przeszłam na tę "drugą stronę" i stałam się "kawoszką" której doskwierał brak magnezu. Piję jedną czarną z mlekiem z rana a później tylko herbatę - zdaję sobie sprawę, że czarna intensywna podobna jest do kawy - sięgam więc po owocowe :)

Za oknem mroźnooooo i jak widzę rano moje auto - brrrrrrrrrr - kupiłam matę na przednią szybę - jutro się okaże czy zda rezultat ;) Nosem pociągam i ratuję się czym mogę aby mnie nie rozłożyło.

Nooo i powoli zaczyna być czuć Święta.








A Wam jak minął tydzień?



45 komentarzy:

  1. Lubię te jogurty danone. Tym razem kupiłam zapas naturalnych i będę dorzucać do nich płatki. Szybkie i zdrowe śniadanie w pracy. Pamiętaj, żeby rano na 20-30 minut przed śniadaniem zjadać owoc:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię oglądać takie wpisy. Bardzo klimatyczne zdjęcia.
    Może sama zacznę coś takiego robić :) Tylko czy ktoś będzie chciał to oglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Robisz piękne zdjęcia:) Niesamowity klimat, świetnie się takie rzeczy ogląda:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo szybko! Już liczę dni do Świąt :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny post! Zdjęcia cudne :)
    Sama zastanawiam się nad "zasięgnięciem" pomysłu na tydzień w zdjęciach :)

    Pozdrawiam z desczowej krainy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie posty :)
    Ukratkiem podglądam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale u ciebie jest klimat na blogu... uwielbiam tu zaglądać, świetne kolory, zdjęcia, opisy.
    a ta seria postów to fajny pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. jak tak patrzę na te zdjęcia to odnoszę wrażenie, że Twój dom jest wyjątkowo klimatycznym miejscem :) Powodzenia z dietą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie jest tak klimatyczny jak bardzo chcialabym zeby byl ale wziac nad tym pracuje ;)

      Usuń
    2. A ja właśnie w tym temacie. Możesz mi powiedzieć jakiej firmy masz meble w kuchni? Chodzi mi o szafki. Marzy mi się podobny klimat, fajne podłużne płytki na ścianie i połączenie ciekawej faktury drewna w chłodnym odcieniu ze stalowymi uchwytami.

      Usuń
    3. A ja właśnie w tym temacie. Możesz mi powiedzieć jakiej firmy masz meble w kuchni? Chodzi mi o szafki. Marzy mi się podobny klimat, fajne podłużne płytki na ścianie i połączenie ciekawej faktury drewna w chłodnym odcieniu ze stalowymi uchwytami.

      Usuń
  9. U nas mata na szybę się sprawdza:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieplutko tu u Ciebie na blogu a fotki bardzo klimatyczne :)
    Z niecierpliwością czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie minął tydzień pod znakiem postanowień i tak np. do świąt nie tknę słodyczy, pięć posiłków dziennie to podstawa, nie wychodzę bez śniadania, nie podjadam, ostatni posiłek przed 18. Na razie trzymam się twardo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie u ciebie się zrobiło, nastrojowo, zimowo, aż miło zaglądać ;))
    U mnie tydzień bardzo pracowity a i w weekend nie odpoczęłam :/

    OdpowiedzUsuń
  13. też uwielbiam Rooibos z Lidla :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne zdjęcia! Sezon chorobowy w pełni, nie daj się! ;)
    I zazdroszczę Ci nieco tego początkowego zapału do diety, tych efektów... Ja już jestem długodystansowcem i coraz trudniej zmobilizować mi się do szybkiego finiszu, niestety, zatrzymałam się pod sam koniec... Teraz mam ciężki okres, ale mam nadzieję wkrótce po nowym roku dobić swego ;) Powodzenia!
    PS: A herbaty... Mmm, nie umiem bez nich żyć, też pijam głównie owocowe :) Polecam malinę z kardamonem Green Hills z Biedronki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo ja nie traktuje diety jak diete - nie jem co prawda slodyczy ale jakos szczegolnie mi ich nie brakuje

      Usuń
  15. Z tego wszystkiego kapcie najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie posty, więc cykl niedzielny jak najbardziej będzie udany!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba muszę udać się do ciebie na lekcje obróbki zdjęć :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma tu nic szczegolnego - dodana warstwa :)

      Usuń
    2. ale efekt super :D ogólnie bardzo lubie jasne zdjęcia :D

      Usuń
  18. nawet jeśli to najzwyklejsza codzienność, to zdjęcia są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. piękne zdjęcia, świetnie się je ogląda :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Twoje zdjęcia kosmetyków były zawsze śliczne, ale te są jeszcze ładniejsze :) fajny sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  21. uwielbiam oglądać takie wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam czytać i oglądać takie posty!
    Również jestem wielbicielką herbaty - piję ją w sporych ilościach.
    Moje serce skradła wersja gruszka+pomarańcza z Dilmah - polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. narobilas mi smaka na ta Dilmah - musze kupic koniecznie - dzieki :)

      Usuń
  23. Tego sniegu na tym zdjeciu to niewiele... Mnie zasypuje co godzine mniej wiecej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa booo to obrazem z zeszlego tygodnia teraz codziennie cale auto jest biale :)

      Usuń
  24. codzienni zaglądam na twojego bloga, bo wydajesz sie bardzo sympatyczną dziewczyną :)
    pozdrowienia od stałej czytelniczki NINA

    OdpowiedzUsuń
  25. Jaki piękny szalik! :) A skoro już rozmawiamy o herbacie - polecam rooibosa z mlekiem, spróbuj, naprawdę dobry :)

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.