wtorek, 28 lutego 2012

L'Oreal, True Match [Perfect Match] - korektor kryjący niedoskonałości cery.


Producent: L'oreal

Produkt: true match [perfect match] - korektor kryjący niedoskonałości cery

Opis/Obietnica producenta: "Korektor z popularnej serii True Match. Dopasowuje się do koloru oraz struktury skóry. Dzięki zawartości Opti - Match świetnie wyrównuje kolor skóry, ukrywa niedoskonałości oraz cienie pod oczami. Nie wysusza. Beztłuszczowa formuła.
Produkowany jest w 9 odcieniach - po 3 odcienie dla każdego rodzaju skóry (ciepły, neutralny i chłodny)." [źródło:wizaz.pl]

Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Hydrogenated Polyisobutene, Glycerin, Sorbitan Isostearate, Propylene Glycol,Titanium Dioxide, Ozokerite, Phenoxyethanol, Magnesium Sulfate, Disteardimonium Hectorine, Diosidium Glutamate, Methylparaben, Acrylates copolymer, Butylparaben, Aluminum Hydroxyde, Alumina, Magnesium Ascorbyl Phosphate, Calcium Pantetheine Sulfonate, Dextran Sulfate, Silica. May Contain: CI 77891 / Titanium Dioxide, CI 77499, CI 77492, CI 77491 / Iron Oxides, Mica.

KWC
- wizaż.pl - recenzja - klik - 4.33/5 z 9 recenzji


              Moja recenzja



Kolor: dostępny w 3 kolorach. Ja posiadam najjaśniejszy nr 1 ivory iiii faktycznie jest bardzooooooo jasny. Na szczęście świetnie się dopasowuje do koloru cery.

Zapach: ledwo wyczuwalny zapach kremowego podkładu.



Formuła/Konsystencja: rzadszy niż podkład. Trochę przypomina mi maść cynkową - nie jest tłusty ale jak go rozsmarowuje to odnoszę wrażenie "ooo ten produkt działa wysuszająco". Dobrze się z nim pracuje i mimo że jest dużo za jasny fantastycznie dopasowuje się do kolory cery - oczywiście w granicach rozsądku ;) Bardzo wydajny - ja stosuje go tylko na niedoskonałości w postaci wyprysków - nie stosuje pod oczy bo mimo że dobrze kryje wysuszałby delikatną skórę w tym miejscu.

Efekt/Działanie:
bardzo dobrze kryje przebarwienia. Nie zauważyłam żeby podkreślał suche skórki ale takowych przy tłustej cerze raczej nie mam. Jak już pisałam wyżej - dopasowuje się do kolory cery - gdy poryje nim punkt na początku się odznacza - po chwili już nie.


Jak stosować: ja używam tylko na niedoskonałości. Mimo że pod oczy też by się nadawał bo bardzo dobrze kryje jednak jest zbyt wysuszający i na tę partię twarzy bym go nie polecała. Spodziewałam się jednak pytań czy sprawdza się pod oczy i postanowiłam go także pod tym względem sprawdzić. Dla mnie był zbyt jasny jednak dobrze krył i się nie rolował.

Stopień krycia/Trwałość: uważał że kryje bardzo dobrze - jeśli mamy bardzo duże zaczerwienienie przypuszczam że może lekko prześwitywać. Jak dla mnie jest to jeden z lepszych korektorów kryjących. Utrzymuje się cały dzień - u mnie czasem z pewnych miejsc schodzi szybciej - niestety mam tendencje do dotykania twarzy :/


Opakowanie/Użytkowanie: ok 5ml produkt w opakowaniu z aplikatorem który najczęściej możemy spotkać w błyszczykach. Ułatwia on nakładanie - zazwyczaj robię nim kropkę w później lekko wklepuje palcem.

Idealny dla:
bladziochów ktore szukają dobrego korektora na niedoskonałości.

Cena:
29,99zł - cena jeszcze w granicach rozsądku jednak nie mała.

Gdzie kupić:
wszędzie gdzie dostępne są produkty L'oreal -  łatwo dostępny w drogeriach..

Czy kupie ponownie?
: Jest bardzo dobrym korektorem ale pewnie jak go zużyje będę miała ochotę na coś nowego.


Ogólna ocena: bardzo dobry korektor na niedoskonałości. Ładnie kryje i świetnie dopasowuje się do koloru cery. Lekko wysusza co jest plusem jeśli chodzi o wypryski - z tego też względu nie polecałabym go stosować pod oczy. U mnie się sprawdza świetnie mimo że jest trochę za jasny. Długo się utrzymuje i raczej nie muszę robić poprawek w ciągu dnia - no chyba że mam mega dużego czerwonego pryszcza ;) Będzie dobry dla wszystkich bladziochów - to chyba najjaśniejszy korektor z jakim się spotkałam na rynku - zazwyczaj wszystkie są dla mnie za ciemne.

pamiętajcie że ta recenzja jest subiektywna i Wasze odczucia odnośnie tego produktu mogą być inne. Jednocześnie mam nadzieje że będzie komuś przydatna.

19 komentarzy:

  1. juz widze ze jest dobry :) mi przydalby sie pod oczy..tylko czy nie wysusza tych okolic?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przeczytaj moja recenzje - dobre 2 razy jest w niej odpowiedz na Twoje pytanie ;)

      Usuń
    2. Pozwolę sobie się wtrącić :) Owszem, ten korektor jest trochę wysuszający i może podkreślić zmarszczki czy linie, szczególnie jeśli nałoży się go zbyt dużo. Od dawna przy takich korektorach stosuję trik, który zawsze się u mnie sprawdza - po prostu nakładam odrobinę korektora na dłoń, do tego dodaję kropelkę kremu pod oczy (dosłownie wielkości łepka od szpilki) i po wymieszaniu nakładam pod oczy. Ilość kremu jest tak mała, że nie zmniejsza właściwości kryjących, natomiast korektor zyskuje przyjemniejszą i mniej wysuszającą formułę. Polecam poeksperymentować :)

      Usuń
    3. dzieki za rade :) pod oczy mam inny korektor specjalnie do skory wlasnie w to miejsce jednak jak mi sie skonczy i bedzie taka potrze na pewno to wyprobuje :))

      Usuń
  2. Wygląda ciekawie, efekt pod oczami zauwazalny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cała seria 'True Match' bardzo przypadła mi do gustu. Okolice oka wyglądają świetne po użyciu tego produktu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam tego korektora, używam korektora z Bell pod oczy i jest świetny i tani:) polecam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie kryje! Faktycznie dobry! Podoba mi się efekt pod oczami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo ja jestem takim bladziochem i chętnie bym się za nim rozejrzała :) Nie mam problemów ze skórą pod oczami więc chętnie bym go tam stosowała, żeby ukryć cienie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozejrzę się za nim, mam nadzieję, że mi też się spodoba, bo mam bardzo jasną cerę i wiele niedoskonałości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Smieti a używałaś może korektor Bell?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ale naczytalam sie tyle dobre ze jak tylko bede w drogerii pewnie go kupie :)

      Usuń
  9. Naprawdę dobry efekt- jestem pod wrażeniem. Widać krycie :) Ja z True Matcha miałam kiedyś podkład- pamiętam- bardzo go lubiłam. Kto wie- może skuszę się na ten korektor, gdy skończę zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. dziewczyny a który z korektorów byście polecały- maybelline mineralny czy ten loreal?prosze o odpowiedz:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. zapomniałam dodać ze mam dość jasną cerę i zazwyczaj mam problem z doborem kolorku podkładu bo nawet te najjaśniejsze są dla mnie za ciemne:-( mam troszkę przebarwień różnych,zaczerwienień malutko-od czasu do czasu coś wyskoczy, więc zależy mi na kryciu ale może też delikatnie rozświetlać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam podkład true match i myślę, że się skuszę na ten korektor :)

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.