czwartek, 9 czerwca 2011

Male zakupy .


Mały wypad zakupowy po produkty które się skończyły i po takie które miałam chęć spróbować.

Rival de Loop - dla mnie i Mamy - pomarańczowe Anty-Age a dla Babci niebieskie - Hydro. Dalej jest na nie promocja więc za 5,69 warto spróbować. Niebieskie się u mnie nie sprawdziły [Klik] ale może pomarańczowe spodobają się mojej skórze.
L'oreal - casting 415 mroźny kasztan. W tamtym roku miałam czarne włosy i schodzę powoli w jaśniejsze odcienie. Lubie tą farbę ale dość szybko się wypłukuje - zwłaszcza że myję głowę codziennie.
Pęseta - For your beauty - w promocji za 5,19zł. Co jakiś czas kupuje nową bo się wyrabia i nie łapie włosków. Zastanawiam się czy warto kupić tweezerman'a - jeśli macie napiszcie co o tym produkcie sądzicie.



Bourjois - płyn micelarny. Naczytałam się że jest porównywalny z biodermą. Nie miałam okazji jej próbować bo wg mnie jest zbyt droga. Ten kosztował 13,99zł więc warto zaryzykować - może będzie to mój ulubieniec. Zobaczymy :)





Isana - brzoskwiniowy żel do golenia
. Rzuciłam depilator bo nie da się nim uzyskać idealnie gładkich nóg. Mniej czasu zajmuje mi golenie maszynką niż depilatorem - nie mam problemu wrastania włosków. Przyznam że nie ma dla mnie znaczenia firma ani zapach żelu do golenia - często kupuje ten dla mężczyzn.
B-Lens - płyn do soczewek i krople do przemęczonych oczu. Zawsze kupowałam płyn z Bausch and lomb a dziś wybrałam ten - zobaczymy jak się sprawdzi. Krople w sam raz na lato gdy soczewka na oku potrafi je męczyć.
Broszki - niekosmetyczne ale bardzo urocze!! filcowe i pięknie uformowane a ja kocham broszki pod każdą postacią!! :)))









niby małe zakupy a cieszą :)


MALA AKTUALIZACJA!!!!!!!!
właśnie zobaczyłam nową gazetkę rossmanna ważną od jutra czyli 10.06 i większość rzeczy które kupiłam będzie w promocji!! - mogłam się wstrzymać1 dzień i sporo bym zaoszczędziła - ehhh no trudno .
- L'oreal - casting -  z 23,89 na 19,99
- Bourjois - płyn micelarny z 13,99 na 11,99
- B-Lens - płyn do soczewek z 25,99 na 19,99
- Isana pianka [ja kupiłam żel] do golenia 4,99 na 3,99

25 komentarzy:

  1. Broszki są boskie :) Ta pianka do golenia jest moją ulubioną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie napisz jak się sprawuje płyn z Bourjois ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciągle zastanawiają mnie te kapsułki i szczerze nie wiem jaki efekt dokładnie dają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też miałam ten sam problem z depilatorem i wróciłam do starej dobrej maszynki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam teraz tylko Rossmannowego płynu do soczewek i jestem bardzo zadowolona, myślę, że się nie rozczarujesz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiedziałam, że miałam coś kupić z Isany.Teraz już wiem co.No nic, trzeba będzie raz jeszcze wybrać się do Rossmanna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmmm.... Ciekawi mnie ten żel do golenia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Broszki genialne :) A płyn micelarny bardzo lubię i polecam, choć Biodermy nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne zakupy :))

    Używałam casting mroźny kasztan, ale wg mnie nie jest do końca fajny. Bardzo przyciemniał mi włosy, miałam niemal zawsze czarne po nim, a gdy w końcu zaczął jaśnieć (czyt. wypłukiwać się) to włosy były już do kolejnego farbowania, bo miałam widoczne, jasne odrosty przy skórze...
    Teraz farbowałam aksamitnym brązem z Brillance i od razu miałam czekoladowy ale chłodny brąz :)

    Jestem ciekawa kapsułek, mam na oku jeszcze jedne (Dermogal) i nie wiem na jakie się skusić :))

    OdpowiedzUsuń
  10. płyn jest bardzo w porządku, mój ulubiony :)
    a rybki anti age też niczego sobie :) fajnie nawilżają

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja dawno temu kupiłam te rybki, też wersję nawilżającą ale jeszcze ich nie użyłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Depilator to mękka nie dość że długo schodzi z depilacją to jeszcze nie wszystkie się zawsze wyrwą eh... Muszę wypróbować też tej pianki , zawsze stosuje tylko wodę i maszynke. A na płyn też niedługo się skuszę , ponieważ kupiłam bioderme 250mł w aptece była promocja 25zł. Chciałam wreście spróbować płyny miceralnego bo nigdy nie stosowałam ale jest świetna. Czekam na jakąś recenzje płynu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Płyn z Bourjois polecam, bardzo dobrze zmywa makijaż :) pianki Isana również używam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. jak przetestujesz ten płyn do soczewek to proszę o jakąś małą recenzje :) zastanawiam się właśnie nad nim.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mi po "rybkach" Hydro nic się nie poprawiło ani nic się nie pogorszyło.

    Mam Isanę lecz piankę a nie gel. Jak za tak niską cenę nawet niezły produkt.

    Wcześniej byłam sceptycznie nastawiona do wszelkich płynów micelarnych - myślałam, że to nie działa. Kiedyś przy zakupie tuszu dostałam gratis płyn Maybelline i spróbowałam. Jak dla mnie jest świetny niestety skończył mi się i pobiegłąm po nowy ale nigdzie nie mogłam go dostać. Po przeczytaniu różnych opinii na forach zakupiłam ten z Bourjois i dobrze zmywał makijaż ale zostawiał na mojej skórze lepkość i wolę jednak ten z Maybelline. Jestem ciekawa Twojej opinii co do Bourjois ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. mam tweezerman'a i bardzo lubie, nie zamienilabym na zadna inna :D

    OdpowiedzUsuń
  18. produkty z isany lubię - tanie i dobre. pianka nie jest wyjątkiem, nie czuję różnicy między nią a jakimiś droższymi.

    podobnie z płynem do soczewek. kiedyś kupowałam te markowe, teraz albo rossmann albo marki sklepy-z-soczewkami , co akurat w promocji. nie narzekam. kropelki rossmannowe też u mnie goszczą, dobre bo można używać ich aż 3 miesiące!


    aaaa bardzo spóźniona podzielę się moimi odczuciami co do DERNILANu. Zaopatrzyłam się w maść - bardziej tłusta. Początkowo byłam oczarowana, teraz trochę mniej. z jednej strony trochę rzadziej go używam, a z drugiej trochę ciężko w tak upalne dni + praca smarować stópki 3-4 razy dziennie. szukam czegoś co lepiej się wchłania. jakieś rady? :D


    pozdrawiam cieplutko M.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Czekam na recenzję płynu micelarnego =]

    Muszę sobie jakiś kupić, a ten wygląda zachęcająco =]

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo przydatne zakupy :) daj znać jak się będzie sprawował micel z burżuja.

    poza tym informuję, że paczkę dostałam dzisiaj w momencie, w których wybywałam obładowana torbami na dworzec, więc nie zdążyłam jej jeszcze otworzyć, ale widziałam, że to od Ciebie :) nie martw się więc o paczkę, a ja dziękuję jeszcze raz :* w poniedziałek, jak wrócę do domu, pobuszuję w zawartości ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przynajmniej na promocję kapsułek się załapałaś ;) ale faktycznie, niefart, że akurat tyle rzeczy spośród Twoich zakupów będzie w promocji na dniach ;) Na micel Bourjois się czaiłam dość długo, aż w końcu o nim zapomniałam i wzięłam się za testy biedronkowego żelu ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Broszki śliczne :) Kapsułkami kusicie już od jakiegoś czasu,kupię w lipcu po kosmetycznym odwyku :P
    A co do pęsety,to polecam z Sephory.Mam wersję różową,kupiłam ją kiedyś w promocji za 10,czy 15 zł.Służy mi już kilka lat,jest łapie włoski,choc jest trochę ostra.Ale i tak najlepsza,bo wszystkie inne w ogóle nie wyrywały mi brwi ;/

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam pianke (nie żel) z Isany do golenia brzoskwiniową:)
    Broszki bardzo ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  24. świetne są te broszki, hmmm chyba żadnego z tych produktów nie używałam jeszcze.

    OdpowiedzUsuń

Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.